tag:blogger.com,1999:blog-35768860970484195472024-03-13T14:49:09.150-07:00FMIZonehttp://blogroku.pl/2013/kategorie/fmizone,6ig,blog.htmlAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.comBlogger75125tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-86694449936822147992016-08-11T12:54:00.001-07:002016-08-19T11:27:56.202-07:00"Suicide Squad"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2JSbe18LM5E/V6zXRdM1rgI/AAAAAAAAA9c/Z1aarzSW88MH18Ka4MRS9DLeqbvkJnG0ACLcB/s1600/ss.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-2JSbe18LM5E/V6zXRdM1rgI/AAAAAAAAA9c/Z1aarzSW88MH18Ka4MRS9DLeqbvkJnG0ACLcB/s320/ss.png" width="215" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Suicide Squad miał naprawdę ciekawy pomysł na fabułę.
Umieszczenie w filmie jednych z najpopularniejszych łotrów z uniwersum DC (głównie
wrogów Batmana) to potencjał na solidną, mroczną rozrywkę z dawką czarnego
humoru. Była też możliwość ukazania Batmana (w końcu to głównie jego
przeciwnicy) z nieco innej perspektywy, z punktu widzenia antagonistów. Mógł
wyjść z tego prawdziwy bad ass film, niestety do projekcji wtrącili się
producenci i wyszło w sumie nie wiadomo co.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Podobno Warner pousuwał całą masę scen z samym Jokerem,
między innymi jego tortury na Harley Quinn. W wywiadzie Jared Leto powiedział,
że z wyciętych scen z mr. „J” wyszedł by film z kategorią wiekową R. Czyli
prawdopodobnie wycięli to co najlepsze.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Problem samego filmu ma miejsce już w sposobie budowania
uniwersum DC. Studio stara się zrobić wszystko na szybko, dlatego wrzuca jak
najwięcej postaci do jednego filmu. Tak więc w Sucide Squad przez pierwsze dwadzieścia
minut mamy próbę przedstawienia postaci, z której nie dowiadujemy się zbyt
wiele, ale otrzymujemy ogólny zarys bohaterów. Nie wygląda to najlepiej, zapewne
ciekawiej by to wyszło, gdybyśmy już wcześniej poznali villainsów. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Po wstępie od razu jesteśmy wrzucani w wir mało sensownej i
wciągającej akcji. Niby coś się dzieje, ale brak w tym pomysłu, kreatywności,
czy nawet samej świadomości reżysera, jaki film chce zrobić. Dostajemy słabą
mieszankę, niby bezlitosnych socjopatów z sentymentalnymi bzdetami
przerywającymi ogólną akcję. Idąc do kina na obraz o mordercach wykonujących
misję, ma się ochotę na małą odskocznie od filmów z super bohaterami. Rozumiem,
że nawet złoczyńcy mogą mieć jakieś swoje problemy, ale nie musimy skupiać się na
tym i pokazywać ich historię w smętny sposób. Oni powinni przerażać i bawić, a
nie wzbudzać litość. W „Komando” bohater grany przez Arnolda S. miał swój
problem, w końcu porwali mu córkę, ale czy przez to mieliśmy w obrazie jakieś
smętne, sentymentalne momenty? Nie. To był czysty akcyjniak. Arnold po prostu
zabijał swoich oponentów w ten sposób dając czysty fun widzowi i czegoś
takiego, może nieco mroczniejszego spodziewałem się właśnie po Suicide Squad.
Niestety, nie wyszło.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nvaiGRBLc9A/V6zXhWNxlDI/AAAAAAAAA9g/uFV9fsAey2MQQurXC3sOwxqVgFq-W3LWwCLcB/s1600/aa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-nvaiGRBLc9A/V6zXhWNxlDI/AAAAAAAAA9g/uFV9fsAey2MQQurXC3sOwxqVgFq-W3LWwCLcB/s400/aa.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Jeśli mam być szczery to największymi plusami filmu są jego
bohaterowie. Will Smith po graniu smętnych i nudnych ról (m.in. „Jestem Legendą”,
„Siedem dusz”) w końcu wrócił tam gdzie się najlepiej czuje. Deadshoot w jego
wykonaniu jest charyzmatyczny, dowcipny, wpadający w gust widza. Nie da się go
nie polubić. Lekka rola, idealna dla Smitha. Równie dobrze wypada Margot
Robbie, jako Harley Queen, lecz niestety czasem stara się być zbyt fajna, przez
co nieco traci. Może lepszy reżyser by ją trochę stonował. Warty wspomnienia
jest także Jai Courtney jako Boomerang, jednak najlepiej wypada chyba Viola
Davis, w roli Amandy Waller. Prawdziwa kobieta bad ass, przy której villainy z
Marvela wyglądają, jak pucybuty. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Idąc do kina chyba każdy zadawał sobie jedno pytanie, jak
wypadnie Jared Leto jako Joker. Miał przed sobą arcytrudne zadanie, dorównać
wybitnej kreacji Heatha Ledgera z „Mrocznego Rycerza”. Czy podołał? Nie. Joker
Leto przypominał bardziej przećpanego bossa mafijnego, wymalowanego na biało, z
zielonymi włosami. Oprócz tego był mało zabawny. Owszem, fajnie się go mimo
wszystko oglądało, jednak Leto nie zaskoczył specjalnym pomysłem na tę postać.
Daje mu szansę oczywiście, ponieważ rolę miał raczej epizodyczną, może też
lepszy reżyser go nieco lepiej poprowadzi i wtedy naprawdę może się udać na
postać. Ledgera pewnie nie przebije, ale z Nicholsonem może powalczyć.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-fTCHKXTAEEw/V6zXyNLZ7kI/AAAAAAAAA9k/mmjeVWZ_vWgaws4nWzofy19H_4tv_jEnACLcB/s1600/aaaa.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://3.bp.blogspot.com/-fTCHKXTAEEw/V6zXyNLZ7kI/AAAAAAAAA9k/mmjeVWZ_vWgaws4nWzofy19H_4tv_jEnACLcB/s320/aaaa.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Sama końcówka i walka z głównym wrogiem rozczarowuje
bardziej niż pojedynek z Doomsdayem w „BvS”. Dzieje się wtedy najwięcej
niedorzeczności z całego filmu, a tam właśnie najbardziej twórcy mogli pokazać
swoją kreatywność. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Ogólnie Suicide Squad to film zrobiony bez większego
pomysłu, bazujący na popularności bohaterów, którzy są jedynym prawdziwym
plusem obrazu.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Ocena 3/10<o:p></o:p></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-75911326863623905022016-07-27T13:57:00.003-07:002016-07-27T13:57:45.218-07:00Best Movies of 2015Ex Machina<br />
Crimson Peak<br />
Anomalisa<br />
Saul Fia<br />
The Peanuts Movie<br />
Star Wars: The Force Awaknes<br />
Le petit prince<br />
Creed<br />
Spootlight<br />
Slow West<br />
<br />
<br />
10. Steve Jobs- Danny Boyle<br />
<br />
9. The Revenant- Alejandro González Iñárritu<br />
<br />
8. The Hateful Eight- Quentin Tarantino<br />
<br />
7. Macbeth- Justin Kurzel<br />
<br />
6. Lobster- Yorgos Lanthimos<br />
<br />
5. Sicario- Denis Villeneuve<br />
<br />
4. Inside Out- Pete Docter<br />
<br />
<b>3. The Witch- Robert Eggers</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3lX1uPzZvFY/V5kgDWHukCI/AAAAAAAAA9I/KY8YxrqgKhMyjMQ2M5ra5hg7qwFt6vAOQCLcB/s1600/0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="366" src="https://1.bp.blogspot.com/-3lX1uPzZvFY/V5kgDWHukCI/AAAAAAAAA9I/KY8YxrqgKhMyjMQ2M5ra5hg7qwFt6vAOQCLcB/s640/0.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b>2. Nie Yin Niang- Hsiao-hsien Hou</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-zjr1ULBRgr0/V5keO4HSG4I/AAAAAAAAA84/ktc9QEk4u7UgJfZe4Lr5PMbUfFkUU26GACLcB/s1600/assasin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://3.bp.blogspot.com/-zjr1ULBRgr0/V5keO4HSG4I/AAAAAAAAA84/ktc9QEk4u7UgJfZe4Lr5PMbUfFkUU26GACLcB/s640/assasin.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b>1. Mad Max: Fury Road- George Miller</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-v_ii-UM22ao/V5kdwwkfZgI/AAAAAAAAA80/eAIoJeW437MBsgJcjpiFhXbYhmiy2s4_QCLcB/s1600/mad-max1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://3.bp.blogspot.com/-v_ii-UM22ao/V5kdwwkfZgI/AAAAAAAAA80/eAIoJeW437MBsgJcjpiFhXbYhmiy2s4_QCLcB/s640/mad-max1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-53413010026532939292016-06-05T08:14:00.001-07:002016-06-05T08:14:22.807-07:00Top Albums of 2015Honorable Mentions<br />
<br />
36- Pulse Dive<br />
Aphex Twin- Computer Controlled Acoustic Instruments pt2<br />
Coma- The Side of Paradise<br />
FKA Twigs- M3LL155X<br />
Jacek Sienkiewicz- Drifting<br />
Miguel- Wildheart<br />
Nao- February 15<br />
Nicolas Jaar- Nymphis II, III<br />
Sufjan Stevens- Carrie & Lowell<br />
Visonia- Nausicca<br />
<br />
10. Jamie xx- In Colour<br />
<br />
9. Kolsch- 1983<br />
<br />
8. Joanna Newsom- Divers<br />
<br />
7. Max Richter- From Sleep<br />
<br />
6. Lakker- Tundra<br />
<br />
5. Tzusing- A Name Out of Place Pt. II<br />
<br />
4. Beach House- Depression Cherry<br />
<br />
3. Annabel (lee)- Bye The Sea... and Other Solitary Places<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XdLuZS94VG4/V1RBiyPp9gI/AAAAAAAAA8Y/HJu6_PAaQXQFx6Q1nq21C7GBrHXCHbPeQCLcB/s1600/ann.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-XdLuZS94VG4/V1RBiyPp9gI/AAAAAAAAA8Y/HJu6_PAaQXQFx6Q1nq21C7GBrHXCHbPeQCLcB/s320/ann.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
2. Julia Holter- Feel You<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZOj3daiMQl8/V1RBTWSPn6I/AAAAAAAAA8Q/SA9tZUIk4_AoLQZSI1QWb3I88e_G6UWPQCLcB/s1600/jul.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZOj3daiMQl8/V1RBTWSPn6I/AAAAAAAAA8Q/SA9tZUIk4_AoLQZSI1QWb3I88e_G6UWPQCLcB/s320/jul.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
1. Kendrick Lamar- A Pimp a Butterfly<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-woYXBRjHxl8/V1RBDt0hdGI/AAAAAAAAA8I/hqwJm61cqtcRm-cD3_M1YkBs-SX1pv7VACLcB/s1600/kendrick.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-woYXBRjHxl8/V1RBDt0hdGI/AAAAAAAAA8I/hqwJm61cqtcRm-cD3_M1YkBs-SX1pv7VACLcB/s320/kendrick.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-46934698003337037412016-04-01T06:13:00.001-07:002017-11-08T05:40:08.124-08:00"Batman v Superman"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5_BAukrseiU/Vv5un07ocZI/AAAAAAAAA7M/tUhHswWbVEA03cqO5m2sTYERKonodxAwA/s1600/bvs.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-5_BAukrseiU/Vv5un07ocZI/AAAAAAAAA7M/tUhHswWbVEA03cqO5m2sTYERKonodxAwA/s320/bvs.jpg" width="223" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Po kilku latach oczekiwań, film o dwóch największych ikonach
komiksów o super bohaterach w końcu ujrzał światło dzienne. Szczerze przyznam,
że bałem się przed premierą, bowiem recenzje napływające ze świata były wręcz miażdżąco
złe, porównywalne do tych, które otrzymał „Green Lanthern” z Ryanem
Reynoldsem. Z drugiej strony nie
chciałem w to wierzyć. W końcu reżyserem jest twórca „Watchmenów” najlepszego
po trylogii Nolana o Mrocznym Rycerzu, filmu o super bohaterach. Poza tym „Man of steel” też miał bardzo
średnie opinie, a okazał się zdecydowanie najlepszym obrazem o przygodach
Supermana. Teraz po seansie mogę z ręką na sercu powiedzieć, że film jest
bardzo dobry, a niektóre zarzuty kierowane w niego są wręcz absurdalne.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Klimat „Batman v Superman” jest mroczny, a nawet bardzo
mroczny. Taka tonacja utrzymuje się przez całość projekcji. I oczywiście to
jest wielki plus filmu, dlatego nie rozumiem narzekań krytyków na zbyt mroczny
film! To jakiś absurd. Narzekanie na produkcje o Mrocznym Rycerzy, że jest zbyt
mroczna, to jak narzekanie na horror, że jest zbyt straszny. Totalnie bez
sensu. Widać, że recenzenci zafascynowali się cukierkowymi obrazami ze stajni Disneya i chcą właśnie
takich familijnych filmideł, ponieważ kolejne zarzuty jakie stawiają to brak
humoru i brutalność. Szkoda mi tego nawet komentować. Reżyser Zack Snyder
pozbawił nas komedyjności, ale dał nam coś czego filmy Disneya nam nie oferują,
emocje i poczucie zagrożenia. W jednej scenie widzimy, jak sam Superman klęczy
przed szalonym Lexem Luthorem, wiemy wtedy, że sytuacja jest zła. Czujemy sporą
dawkę emocji i na całe szczęście Snyder trzyma nas w tym nastroju, nie starając
się rozluźnić atmosfery dziecinnymi żartami, a tak właśnie robi Disney w swoich
produkcjach, czym mnie osobiście po prostu irytuje. Dlatego mroczny, poważny
ton Batmana v Superman działał na mnie jak woda na rybę.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-hFxoqTZ88jY/Vv5w8HruUCI/AAAAAAAAA7Y/a4kSpd4Z8hUm4ph5P3MnN2Qnr4DxODPwg/s1600/bvss.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="165" src="https://3.bp.blogspot.com/-hFxoqTZ88jY/Vv5w8HruUCI/AAAAAAAAA7Y/a4kSpd4Z8hUm4ph5P3MnN2Qnr4DxODPwg/s400/bvss.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Główny tematem filmu, a także napędem konfrontacji dwóch
herosów, jest debata na temat tego, czy władze nad światem możemy oddać w ręce
jednej potężnej istoty. Wiele ludzi ma ku temu wątpliwości, w tym Batman, bo
wie, że Superman jakby chciał, mógłby zniszczyć naszą planetę. Bruce Wayne ma ku temu powody, sam już nie
wierzy, aby ktokolwiek przez całe życie był dobry, prędzej czy później wszyscy
przechodzimy na drugą stronę. W jednej scenie w rozmowie z Alfredem, Wayne sam
przyznaje, że jest kryminalistą. Po ponad 20 latach krucjaty, co raz bardziej
zachowuje się, jak ci z którymi walczy. Zasada Batmana o niezabijaniu, ma nieco
głębszy stan niż jedynie moralność. Rycerz Gotham wiedział, że jeśli zacznie
zabijać, sam stanie się psychopatycznym mordercą. Od zawsze była to postać balansująca
na granicy dobra i zła i w ujęciu Snydera jest bliżej mroku niż kiedykolwiek
wcześniej. Zmęczony ciągłą, nie przynoszącą większych rezultatów walką ze
światem przestępczym, przestał obawiać się nawet śmierci, dlatego staje do
pojedynku z istotą bezkonkurencyjnie potężniejszą od siebie. Chce tej
konfrontacji, bo wie, że człowiek ze stali, może stać się kiedyś gorszy od
niego, bo władza prędzej czy później przyćmi każdemu różnice między dobrem a
złem.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Batman w ujęciu Aflecka to postać niezwykle bliska wersją z
komiksów. Jest inteligentny, ma detektywistyczne oraz strategiczne umiejętności,
znakomicie wyszkolony w sztukach walki, niezwykle brutalny i mroczny. Pierwsza
scena z udziałem mściciela z Gotham jest rodem z horroru lub thrillera, pełna
napięcia i niezwykle emocjonalna, wręcz przerażająca. W taki właśnie sposób
powinno się pokazywać tą postać!<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-sS1nqtVan-w/Vv5zbpakjwI/AAAAAAAAA70/Lmgs2AvgoWAqE1OwWxgIaAb6mf9EszHwA/s1600/aa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://3.bp.blogspot.com/-sS1nqtVan-w/Vv5zbpakjwI/AAAAAAAAA70/Lmgs2AvgoWAqE1OwWxgIaAb6mf9EszHwA/s400/aa.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie tylko Batman jest tutaj znakomitą postacią. Lex Luthor
został przedstawiony w sposób nieznany dla mnie wcześniej. Psychopatyczny,
szalony, inteligentny. Przyznam, że na początku byłem nieco zniesmaczony tą
postacią, bowiem właśnie nie był to Luthor, jakie znam, ale szybko sobie
uświadomiłem, że ta wersja mi znacznie bardziej odpowiadała niż ta chociażby z
animacji od DC. Mimo wszystko muszę przyznać, że grający tę postać, Jesse Eisenberg nieco przeszarżował w ukazaniu jej. Niewielkie stonowanie jego zapędów w ukazaniu szaleństwa, wyszłoby postaci na dobre. Jednak liczę na więcej tej postaci w kolejnych filmach o Supermanie.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
W filmie pojawia się tez oczywiście Wonder woman i od razu
napiszę, że jest to najlepsza kobieca super bohaterka, jaką widziałem w kinie.
Piękna, enigmatyczna, pewna siebie i seksowna wojowniczka. Podczas finałowego
starcia, widać, ze ta kobieta lubi walkę, że jest urodzona do bitwy z każdym przeciwnikiem
i nigdy by się nie poddała. Szczerze powiem, że zakochałem się w tej postaci a
raczej w kreacji Gal Gadot, bo samą postać uwielbiałem już na długo przed całym
hypem na super bohaterów.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Postać Supermana nie zmieniła się od czasów "Man of steel",
więc jak wam przypadł do gustu wtedy, to teraz dalej będziecie zadowoleni. Mnie
osobiście się podobał, chociaż tutaj jest w cieniu Batmana i Wonder woman. Natomiast nowy Alfred w ujęciu Ironsa wypada bardzo dobrze. Nie jest to
typ moralizatora, jak Michael Caine w trylogii Nolana, ale widać u niego
oddanie Wayne’owi. Osobiście jest to mój ulubiony Alfred ze wszystkich kinowych
wersji Batmana.<o:p></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-AgC1ArLXO1A/Vv5yCQlPoFI/AAAAAAAAA7k/xlR_u1oulX0AcvRCEPQOGnoNm7NQ714bQ/s1600/ww.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://3.bp.blogspot.com/-AgC1ArLXO1A/Vv5yCQlPoFI/AAAAAAAAA7k/xlR_u1oulX0AcvRCEPQOGnoNm7NQ714bQ/s400/ww.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Film oczywiście ma też wady. Wynikły one pewnie przez
ingerencje producentów, którzy szybko chcą stworzyć swoje uniwersum i wcisnęli
do produkcji krótkie wątki mające nam dać do zrozumienia, że gdzieś tam żyją
sobie już Flash, Aquaman i Cyborg. Wolałbym zobaczyć o nich osobne filmy przed
premierą "Justice League", niestety szefowie Warnera chcą wszystkich szybko
wrzucić do jednego filmu. Przez ten zabieg „Batman v Superman” traci trochę na
spójności i widać w filmie nieco chaosu z tym związanego.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Muszę przyznać, że film lepiej mi się oglądało przed
finałową konfrontacją, ta bowiem nie była tak imponująca jak finał „Man of
steel” raczej wsadzona została, aby pokazać nieco efekciarstwa i zniszczeń, bo tego oczekują widzowie bo takich filmach. Sam Doomsday
mógłby wyglądać znacznie lepiej. Natomiast tytułowa walka wywiązała się ze
swojej misji i jest godna tych dwóch herosów.<o:p></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-4CeqybnWRho/Vv5yoXVOi8I/AAAAAAAAA7s/CadbX4LSu_Ydvo1-eoU3xpdA1W1lZXLnQ/s1600/a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-4CeqybnWRho/Vv5yoXVOi8I/AAAAAAAAA7s/CadbX4LSu_Ydvo1-eoU3xpdA1W1lZXLnQ/s400/a.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Po obejrzeniu obrazu Snydera jestem mu wdzięczny, że nie
poszedł tą drogą, którą idzie Disney i stworzył coś innego niż to do czego
przyzwyczaiły nas produkcje z uniwersum Marvela. Podsumowując, „Batman v
Superman” jest obrazem skierowanym bardziej do dorosłych fanów komiksów.
Pozbawiony familijności, cukierkowości, nudnego humoru, skupia się na emocjach
towarzyszących bohaterom, powadze sytuacji i zagrożenia, jakie daje
konfrontacja z czarnym charakterem. Takiego uniwersum DC oczekuję. Mam nadzieję
tylko, że producenci nie wezmą sobie do serce bzdur pisanych przez krytyków i
nie będą starali się robić ze swoich filmów lekkich, zabawnych, pozbawionych
emocji historyjek. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ocena 7/10</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-78426252354401461992015-07-07T13:42:00.000-07:002015-08-20T13:12:34.208-07:00The Green Mile<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-HKooyPx6haY/VZw5TMb7pUI/AAAAAAAAA4s/p3m-t-2B0kI/s1600/ss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-HKooyPx6haY/VZw5TMb7pUI/AAAAAAAAA4s/p3m-t-2B0kI/s320/ss.jpg" width="243" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
„Zielona mila” jest adaptacją powieści S. Kinga, do której
nie będę się odnosił, ponieważ nie czytałem. Opowiada historię strażnika
więziennego, Paula Edgecombe (T. Hanks), który odprowadza skazańców do
pomieszczenie, gdzie zostaje na nich wykonany wyrok śmierci. Pewnego dnia do
więzienia przybywa duży, czarnoskóry skazaniec, John Coffey, jak się później
okazuje, niesłusznie skazany.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Od dawna mnie zastanawia tak wielka popularność tego filmu
wśród widzów, bowiem zupełnie nic sobą nie prezentuje! Scenariusz można opisać
w dwóch linijkach, w których da się streścić wszystkie istotne punkty
widowiska! A przecież całość trwa 3, niezwykle dłużące się godziny. Reszta
została wypchana totalnie zbędnymi zapychaczami czasu. Najbardziej rzuca się
wątek niejakiego Percy’ego, czyli najokrutniejszego strażnika, jaki
kiedykolwiek chodził po świecie, bo zabił mysz! Wątek zbędny, nic niewnoszący
do fabuły, poza jednym z dwóch charakterów, których sympatyczność i dobroć nie
jest przerysowana. Niestety chamstwo i zło już jest. Tak to się robi w
przemyśle filmowym, jeśli nie jesteś utalentowanym i kreatywnym twórcą, po
prostu wstaw czarno białe charaktery, których zarys psychologiczny można
napisać w jednym słowie: dobry bohater lub zły bohater. Każdy strażnik jest po
prostu sympatyczną, przyjazną, uczciwą osobą, a John Coffey jest nawet jeszcze
lepszy. Naiwny, głupiutki, niezwykle dobry a na dodatek cierpi z powodu zła na
świecie i potrafi uzdrawiać!!! Takiej osoby nie da się nie lubić, dlatego też wydaje
mi się, że widzowie lubią ten film. Główni bohaterowie są po prostu banalni i
sympatyczni. Nic prostszego, nic banalniejszego się już chyba nie dało
wymyślić. Jakby tego było mało, nawet inni dwaj więźniowie są zrobieni tak,
byśmy ich lubili. Gdyby nie wprowadzony w połowie jeszcze jeden, skazaniec
(także zbędny) i gdyby nie wspomniany Percy, słodkość tego filmu byłaby jeszcze
bardziej nieznośna. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Skupmy się teraz na najważniejszym elemencie „Zielonej mili”,
Johnie Coffey’u. Czy, aby na pewno jest to bohater, godny pochwały? Nie chodzi
mi o sam pomysł na niego, bo jest kiczowaty, ale sam jego charakter, czy aby na
pewno była to postać, którą można naśladować? Otóż, nawet w filmie i komiksach
o „Spidermanie” szedł taki morał „z wielką siłą podąża wielka odpowiedzialność”.
John ma wielką moc, potrafi uzdrawiać! Jednak kiedy przychodzi możliwość
ucieczki, gdy Pul z kumplami proponują mu pomoc, ten odmawia! Dlaczego? Bo świat
jest zły, przez co cierpi a już nie chce więcej. Prawdziwy „wzór” do
naśladowania. Aż dziwne, że ludzie cierpiący, na jakieś choroby, czy też
samotni, którym życie się nie układa, nie popełniają masowo samobójstw. Mógł
pomagać ludziom w walce z ciężkimi dolegliwościami i być dumnym z tego!!! Taki
byłby prawdziwy bohater, prawdziwie wartościowa osoba. „Kiedy masz możliwość
pomocy innemu człowiekowi, twoim obowiązkiem jest zrobić to!” mówił wujek Ben,
Peterowi w „The Amazing Spiderman”, czy ten postanowił się poddać i pozwolić
się komuś zabić? Nie! Walczył, mimo, że też mu było ciężko! Tak zachowuje się
wartościowy bohater, a nie postać cały czas płacząca i narzekająca na
cierpienie, tylko po to by wzbudzić w ludziach litość.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Co więcej, jest też moment gdzie John atakuje Percy’ego i
sprawia, że ten odchodzi od zmysłów. Zrobił to, ponieważ uznał go za złego
człowieka. Tak więc za zabicie myszy i bycie nieprzyjaznym dla więźniów
postanowił totalnie zniszczyć życie drugiemu człowiekowi! Czy naprawdę tak
wygląda według niego sprawiedliwość? Ciągle narzeka, że świat jest zły, a robi
coś tak okropnego? Przecież Percy nikogo nie zabił, za wyjątkiem myszy, jednym
nadepnięciem buta! Czy to jest aż tak straszne?</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Podsumowując „Zielona mila” jest filmem wybitnie kiepskim.
Pozbawiona artystycznej duszy, wyreżyserowana z użyciem najbanalniejszych
środków „kupowania” sobie widzów- wprowadzenia sympatycznych bohaterów, którzy
mają swoje własne problemy, bo musimy ich polubić. Zapełniona zbędnymi wątkami,
nic nie wnoszącymi do filmu. Banalna, głupia i naiwna produkcja, którą jakimś
cudem pokochało wielu ludzi, nazywając ją „arcydziełem” czy filmem ambitnym, z
czym nie ma nic wspólnego! Jest tam jeszcze więcej momentów wartych omówienia
(jak chociażby beznadziejnie przedstawione sceny uzdrawiania), lecz nie chcę
spojlerować tym, którzy jeszcze tego nie widzieli. Jednak moja rada, nie bierzcie
się za to! Zaoszczędzicie 3 godziny, które możecie przeznaczyć na obejrzenie
prawdziwych 3-godzinnych arcydzieł, jak „Barry Lyndon” czy „Fanny i Aleksander”.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Moja ocena 2/10<o:p></o:p></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-61363482783528145102015-05-11T07:36:00.002-07:002015-05-11T07:36:58.097-07:00"Avengers: Age of Ultron"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ILuYpk_NzBk/VVC8pcLTI3I/AAAAAAAAAzg/pXX_gDmr1v8/s1600/av.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-ILuYpk_NzBk/VVC8pcLTI3I/AAAAAAAAAzg/pXX_gDmr1v8/s1600/av.jpg" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Przyznam się, że nie jestem wielkim fanem pierwszej części „Avengers”.
Owszem obraz mi się podobał, lecz nie uważam go za jeden z najlepszych filmów o
super bohaterach. Reżyser Joss Whedon niestety nie wiedział, kiedy jest czas na
humor, a kiedy na napięcie i trochę powagi, wplątując to pierwsze gdzie
popadnie i w ten sposób zabijając nieco swoją produkcję. Po obejrzeniu
zwiastunów drugiej części miałem nadzieję, że tym razem będzie nieco mroczniej,
a grupa bohaterów spotka przeciwnika, którego trudno pokonać. I muszę
powiedzieć, że przez długi czas trwania „Czasu Ultrona” byłem zadowolony z
seansu. Niestety pod koniec zrobiło się nieco gorzej.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
Tym razem
czarny charakter nie jest marionetką, głównego przeciwnika całego uniwersum
Marvela- Thanosa- a nieudaną próbą niesienia pomocy przez Tonego Starka.
Tytułowy Ultron jest bowiem programem mającym pomóc i wyręczyć Avengersów w
utrzymywaniu pokoju na świecie i obronie naszej planety przed najeźdźcami z
kosmosu. Na nieszczęście dla bohaterów, inteligentny program wymyka się spod
kontroli i za główne zadanie bierze sobie zniszczenie Kapitana Ameryki i
spółki, a potem całej planety.<o:p></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-ANSRxjFEVwM/VVC9COcbeNI/AAAAAAAAAzo/M3a5ltaYXYk/s1600/avv.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="206" src="http://2.bp.blogspot.com/-ANSRxjFEVwM/VVC9COcbeNI/AAAAAAAAAzo/M3a5ltaYXYk/s400/avv.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
Sam wygląd
Ultrona, po zbudowaniu dla siebie ciała jest dosyć fajny. Wygląda całkiem
demonicznie, przez co wzbudza nieco grozy. Szkoda tylko, że w pewnym momencie
zaczyna dowcipkować, w podobnym stylu, jak jego stwórca, przez co zaczyna
irytować. Na szczęście wydaje się być potężny i dzięki temu przez ponad połowę
czasu trwania filmu, obraz jest naprawdę ciekawy. Co więcej bohaterowie muszą zmierzyć
się nie tylko z samym Ultronem, ale też z dwójka x-menów. Niby x- menów, bowiem
Marvel nie posiada praw do tej serii komiksów, wiec zastępują ich nazwami
„ulepszeni” „bliźniacy”. Twórcy podrabiają postacie Quicksilvera i Scarlet Witch.
Pierwsza z nich, grana przez Aarona Johnsona nie jest zbyt interesująca.
Johnson jest raczej drewniany w swojej grze i przy swoim konkurencie z „X-men:
Przyszłość która nadejdzie” wypada słabo. Scarlet Witch jest znacznie lepsza.
Nie tylko dzięki całkiem zgrabnie zagranej roli przez Elisabeth Olsen, ale
przez jej umiejętności telekinezy i „majsterkowania” w ludzkich umysłach. Tak
wiec czasem wchodzi do głów głównych bohaterów, ukazując im ich koszmary.
Wielki plus za nią.<o:p></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-ANSRxjFEVwM/VVC9COcbeNI/AAAAAAAAAzo/M3a5ltaYXYk/s1600/avv.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qwdQpAzmj0w/VVC9nMb280I/AAAAAAAAAz0/1p3pe4IQRQg/s1600/avvv.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="195" src="http://2.bp.blogspot.com/-qwdQpAzmj0w/VVC9nMb280I/AAAAAAAAAz0/1p3pe4IQRQg/s400/avvv.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<o:p> </o:p>Przez
dłuższy czas filmu, akcja jest wciągająca, sekwencje są bardzo zgrabnie
przedstawione. Twórcy trzymają nas przy pytaniu, co kombinuje Ultron, dzięki
czemu wzbudzają naszą ciekawość. I jak to zwykle bywa w obrazach Marvela, mamy
też sporą dawkę humoru, lepszego od tego z pierwszej części. Wszystko wypada
naprawdę dobrze, aż do samej końcówki, którą mówiąc prosto, zawalili. Do tej
pory Ultron wydawał się naprawdę silnym przeciwnikiem, niestety tylko wydawał.
W rzeczywistości to kolejna postać, z której Hulk mógłby zrobić maskotkę. Nie
rozumiem zachowania twórców. W „Man of steel” Superman dostał kilku
przeciwników, z którymi Avengersi nie mieliby szans! A człowiek ze stali był
sam, tylko jeden. Dlaczego wiec Avengersi nie mogą otrzymać solidnego wroga?
Owszem, mają za zadanie jeszcze zepsuć wprowadzony w życie plan Ultrona i w
pewnym momencie wygląda na to, że jest to niemal niemożliwe bez poniesienia
strat. Szybko jednak reżyser idzie na łatwiznę, w sposobie likwidacji fajnego
problemu. Co więcej, podczas finałowej akcji jest więcej banalnego humoru niż
przez cały film, powielając tym samym minusy pierwszej części. Ja rozumiem, ze
humor jest potrzebny, lecz trzeba go umieć wstawić w odpowiednim momencie.
Przez taka zagrywkę, cała końcówka jest pozbawiona napięcia i przekonania
widza, ze rzeczywiście Ultron może stworzyć zagrożenie dla świata. Oglądając
„Man of steel” czułem, że Zod był potężny i niebezpieczny i na końcu
widzieliśmy, jak wyglądało Metropolis i, co zrobił Superman, by go powstrzymać.
Snyderowi można pogratulować odwagi. Whedonowi wręcz przeciwnie. Cieszę się, że
nie wyreżyseruje on już „Infinity war”, bo obawiałbym się, że i z Thanosa
zrobiłby kolejną maskotkę, którą po prostu trzeba usunąć.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-giP9TLRxEeY/VVC-bX7SMlI/AAAAAAAAAz8/DJ2UDQ-_-Mk/s1600/aav.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="http://3.bp.blogspot.com/-giP9TLRxEeY/VVC-bX7SMlI/AAAAAAAAAz8/DJ2UDQ-_-Mk/s400/aav.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
„Czas
Ultrona” nieco rozczarowuje, głównie przez finałową batalie. Obraz popełnia te
same błędy, co poprzednia część, chociaż oczywiście ma też sporo fajnych
momentów. Niestety miałem nadzieje na coś znacznie lepszego, na coś co dorówna
„Zimowemu żołnierzowi”, który jest zdecydowanie najlepszym obrazem ze stajni
Marvel-Disney. Niestety nie udało się.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
Moja ocena
5/10<o:p></o:p></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-16872921240594086142015-04-14T07:53:00.000-07:002015-04-14T07:54:07.516-07:00Top 20 Albums of 2014<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;">
</div>
<br />
<br />
<img src="http://cdn.pastemagazine.com/www/blogs/lists/BestAlbums_Main.jpg?635645945793855140" /><br />
<br />
20. Xen- Arca<br />
<br />
19. You're dead!- Flying Lotus<br />
<br />
18. Time to Die- lectric Wizard<br />
<br />
17. Do It Again- Röyksopp & Robyn<br />
<br />
16. Syro- Aphex Twin<br />
<br />
15. Workshop 19- Kassem Mosse<br />
<br />
14. Enter- Fire! Orchestra<br />
<br />
13. Bécs- Fennesz<br />
<br />
12. Psychic 9-5 Club- HTRK<br />
<br />
11. To Be Kind- Swans<br />
<br />
<br />
10. Iffy- Recondite<br />
<br />
9. Our Love- Caribou<br />
<br />
8. Faith In Strangers- Andy Stott<br />
<br />
7. Aquarius- Tinashe<br />
<br />
6. Nabuma Rubberband- Little Dragon<br />
<br />
5. Run The Jewels- Run The Jewels 2<br />
<br />
4. Early Riser- Taylor McFerrin<br />
<br />
3. Black Messiah- D'Angelo and The Vanguard<br />
<br />
2. Linear S Decoded- Shxcxchcxsh<br />
<br />
<br />
1. Lp1- FKA Twigs<br />
<img src="http://3.bp.blogspot.com/-7fSWJ0dBhbU/VJWD-gtOv1I/AAAAAAAABnc/02rwyX3p9ZY/s1600/fka%2Btwigs.png" />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-60075155428474097292015-03-18T08:35:00.001-07:002015-09-23T13:53:34.517-07:00Top 20 Movies of 201420. Alleluia ( (Fabrice Du Welz)<br />
<br />
19. A Girl Walks Home Alone at Night (Ana Lily Amirpour)<br />
<br />
18. It Follows (David Robert Mitchell)<br />
<br />
17. Force Majeure (Ruben Östlund)<br />
<br />
16. Mr. Turner (Mike Leigh)<br />
<br />
15. Maps to the Stars (David Cronenberg)<br />
<br />
14. Kraftidioten (Hans Petter Moland)<br />
<br />
13. John Wick (David Leitch, Chad Stahelski)<br />
<br />
12. Book of Life (Jorge R. Gutierrez)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
11. Captain America: The Winter Soldier (Anthony Russo, Joe Russo)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<b> 10. Leviafan</b><br />
<b> (Andriej Zwiagincew)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-uZ0RcnA0Xck/VQmO2odKqMI/AAAAAAAAAyI/xpnLnAnF6_4/s1600/le.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-uZ0RcnA0Xck/VQmO2odKqMI/AAAAAAAAAyI/xpnLnAnF6_4/s1600/le.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<b> 9. Gone Girl</b><br />
<b> (David Fincher)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-HRPt0F_zhLQ/VQmPE55NCPI/AAAAAAAAAyQ/xza2cIHh-zQ/s1600/go.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-HRPt0F_zhLQ/VQmPE55NCPI/AAAAAAAAAyQ/xza2cIHh-zQ/s1600/go.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<b> 8. Phoenix</b><br />
<b> (Christian Petzold)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Y6mjhe6LpNQ/VgLWYf78wUI/AAAAAAAAA6U/jFYM5XO5c7E/s1600/phoe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-Y6mjhe6LpNQ/VgLWYf78wUI/AAAAAAAAA6U/jFYM5XO5c7E/s200/phoe.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<b>7. Serbuan Maut 2: Berandal</b><br />
<b> (Gareth Evans)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Fc_euLSDBgc/VQmPTrx7vRI/AAAAAAAAAyY/J2AJw-t0kgw/s1600/ra.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-Fc_euLSDBgc/VQmPTrx7vRI/AAAAAAAAAyY/J2AJw-t0kgw/s1600/ra.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<b>6. X-Men: Days of Future Past</b><br />
<b> (Bryan Singer)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-qeA_zs0ifJc/VQmRL8UvSyI/AAAAAAAAAyk/SPkCnsvQcR4/s1600/x-men.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-qeA_zs0ifJc/VQmRL8UvSyI/AAAAAAAAAyk/SPkCnsvQcR4/s1600/x-men.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<b> 5. Nightcrawler </b><br />
<b> (Dan Gilroy)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-AwdPtObsgFM/VQmRrfEQZAI/AAAAAAAAAys/Z59FND05cYo/s1600/nig.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-AwdPtObsgFM/VQmRrfEQZAI/AAAAAAAAAys/Z59FND05cYo/s1600/nig.jpg" width="128" /></a></div>
<br />
<br />
<b>4. Grand Budapest Hotel</b><br />
<b> (Wes Anderson)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-CATjHKM_r4M/VQmSTAH_saI/AAAAAAAAAy4/qxgoVZEPpHo/s1600/gr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-CATjHKM_r4M/VQmSTAH_saI/AAAAAAAAAy4/qxgoVZEPpHo/s1600/gr.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<b> 3. The Guest</b><br />
<b> (Adam Wingard)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-pcXB7hUWiek/VQmS6L3xn5I/AAAAAAAAAzA/5QyikI2BwOk/s1600/guest.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-pcXB7hUWiek/VQmS6L3xn5I/AAAAAAAAAzA/5QyikI2BwOk/s1600/guest.jpg" width="127" /></a></div>
<br />
<br />
<b>2. Inherent Vice</b><br />
<b> (Paul Thomas Anderson)</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-vJSI59JXasI/VgLUN1G0FeI/AAAAAAAAA6I/eNuBCYx8mRE/s1600/wada.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-vJSI59JXasI/VgLUN1G0FeI/AAAAAAAAA6I/eNuBCYx8mRE/s200/wada.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<b> 1. Kis Uykusu</b><br />
<b> (Nuri Bilge Ceylan)</b><br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-kKe7HEC-oKk/VQmT9eIi5lI/AAAAAAAAAzI/LwIp_x9hln0/s1600/z.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="360" src="http://3.bp.blogspot.com/-kKe7HEC-oKk/VQmT9eIi5lI/AAAAAAAAAzI/LwIp_x9hln0/s1600/z.jpg" width="640" /></a> <br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-34073927459591506772015-03-02T14:15:00.003-08:002015-03-02T14:15:30.287-08:00"Fifty Shades of Grey"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-sMx6QXdCbZY/VPTg1JJdsuI/AAAAAAAAAv0/fnZYykDLlU8/s1600/55.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-sMx6QXdCbZY/VPTg1JJdsuI/AAAAAAAAAv0/fnZYykDLlU8/s1600/55.jpg" height="400" width="252" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Przyznam się, że nie czytałem powieści „50 twarzy Greya”, a
jedynie słyszałem o jej beznadziejności.
Pomimo, że film Tayler-Johnson został już nieco skrytykowany, musiałem
go obejrzeć, w końcu matoły z Hollywood znacznie bardziej „zjechali” niegdyś
niezwykle dobre „Showgirls” Paula Verhoevena, dlatego ich opinie nie robią na
mnie wielkiego wrażenia. Miałem więc nadzieję, że i tym razem mogli się mylić. No
i pomylili się! Czemu? Ponieważ zbyt lekko większość z nich „zjechała” ten
obraz.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Reżyserka miała trudne zadanie, bowiem fabuła „50 twarzy
Greya” jest znikoma. Nieśmiała studentka
literatury poznaje młodego, przystojnego miliardera i się w nim zakochuje. Tak
wiec mamy tutaj klasyczny romans, niejednokrotnie pojawiający się w filmach,
bajkach, czy książkach. Różnicą miała być nietypowa relacja, jaka będzie łączyć
dwójkę bohaterów, sadomasochistyczny seks. I bądźmy szczerzy, idąc do kina na
ten film, mieliśmy jedynie nadzieję na dobre, pełne erotyzmu i zwierzęcości,
ostre, kontrowersyjne sceny seksu. Niestety muszę stwierdzić, że to co otrzymaliśmy
z kontrowersją nie miało nic wspólnego. Reżyserka podeszła do tego niezwykle
ostrożnie, dorzucając zamiast erotyzmu, romantyzm do scen łóżkowych. Przedmioty
do sadomasochistycznego seksu są tam jedynie eksponatami, a reszta scen
łóżkowych jest podana w bardzo delikatny i wręcz pruderyjny sposób. Nic
dziwnego, że we Francji obraz w kinie można obejrzeć od 13 roku życia.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie najlepiej wypadają także główni aktorzy. O ile Dakota
Johnson wcielająca się w postać Anastazji próbuje coś jeszcze grać, to Hamie
Dornan, jako Grey, już nie. Na scenie brakuje mu pewności siebie, zwierzęcości,
jaką powinien mieć ten bohater. Przypomina bardziej grzecznego, niepewnego
chłopca, niż kogoś kto bawi się w takie gierki. Niestety między tą dwójką
aktorów brakuje zupełnie chemii. Ich sceny łóżkowe są bardziej drewniane i
pozbawione emocji niż seks scena między kukiełkami w komedii „Ekipa Ameryka”.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie chcę szukać dziury w całym, ale ten film to obraza dla płci
pięknej. Przynajmniej ja bym się poczuł urażony, gdybym był kobietą. Czemu? Anastazja
zakochuje się w Greyu już niemal od pierwszego spotkania, a wszystko co ją
mogło w nim zauroczyć, to wygląd i jego bogactwo. Nic więcej o nim nie
wiedziała. Zupełnie go nie znała, było to jak najbardziej powierzchowne. Później
jej uczucie urosło, co nie jest dziwne, gdyż kupował jej prezenty itp. Ich
relacje wyglądały, jak relacje dziwki z klientem. Na dodatek na jednym
spotkaniu z Greyem mówi, że jest romantyczką. Rozśmieszyło mnie to, ponieważ później
odrzuca zaloty wieloletniego przyjaciela. Biedny chłopak nie był tak przystojny
i bogaty, jak tytułowy bohater, więc nie miał szans. Mógł jej zaoferować tylko
charakter i zaufanie, w końcu znali się dłużej niż, dwa dni. No ale
najwyraźniej wygląd i pieniądze są dla naszej bohaterki najważniejsze. Ciekawe
w jakim świecie takie coś nazywa się romantyzmem? <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Chciałbym napisać, że coś tutaj zagrało, wyszło dobrze, lecz
niestety skłamałbym. „50 twarzy Greya” jest okropne niemal pod każdym względem.
Muszę jednak przyznać, że dałoby się z tego zrobić film do obejrzenia. Po
pierwsze reżyserem musiałby być Paul Verhoeven. Sceny erotyczne (jak i cały
film) zyskałyby wtedy z pewnością na jakości. Po drugie musiałaby zostać
zmieniona nieco fabuła. Z Greya powinien być na przykład facet, który pomimo
osiągnięcia ogromnego sukcesu zawodowego, nie może odnaleźć szczęścia w życiu
prywatnym. Wtedy trafia na Anastazje, która na pierwszy rzut oka wydaje się, że
może go pokochać, lecz na końcu Grey widzi, że jest z nim dla jego pieniędzy i
przystojnego wyglądu. Tylko wtedy mogłoby coś z tego wyjść.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
„50 twarzy Greya” pisząc prosto, jest filmem beznadziejnym.
Brak fabuły, erotyzmu i chemii w relacjach między bohaterami oraz słabe sceny
łóżkowe, powodują, że obraz nie ma się czym pochwalić. Przykro mi to pisać, ale
moment, kiedy Catwoman wsiada na motor Batmana i pręży swoje wdzięki w „The
Dark Knight Rises” jest bardziej zmysłowy niż każda scena seksu w obrazie Taylor
Johnson. Niestety, ale o produkcji erotycznej nie świadczy to zbyt dobrze.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Moja ocena: 1/10</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-19237491966731964302015-02-21T08:20:00.000-08:002015-02-21T08:20:31.687-08:00"The Dark Knight Rises"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-L9JCIUYX6o8/VOiuPc3AvEI/AAAAAAAAAvM/QKv1hi94gR8/s1600/tdkr.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-L9JCIUYX6o8/VOiuPc3AvEI/AAAAAAAAAvM/QKv1hi94gR8/s1600/tdkr.jpg" height="320" width="216" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background-color: #1a1a1a; color: white;">Christophera Nolana na początku septycznie podchodził do
kręcenie kolejnej części przygód człowieka nietoperza, bo jakim cudem można
przebić „Mrocznego rycerza”? W końcu jednak wziął się za trzecią i ostatnią
część opowieści o krucjacie Batmana. Zadanie było arcytrudne. Dorównać dwóm
poprzednim częściom i godnie zamknąć całą trylogię. Po kolejnym seansie mogę śmiało
stwierdzić, że po części się to udało. Twórca „Incepcji” dokonał rzeczy
niezwykłej, tworząc jeden z najlepszych obrazów ostatnich lat. Reżyser stworzył
dzieło ambitne, pełne emocji i rozrywki na najwyższym poziomie, czyli zawarł w
nim wszystko, czego potrzebuje film. „The Avengers” „Piraci z Karaibów”, „Harry
Potter” mogą się pokłonić, bowiem nowy blockbuster o Batmanie to coś więcej niż
tylko pusta rozrywka dla mas.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background-color: #1a1a1a; color: white;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background-color: #1a1a1a; color: white;">Nolan
znakomicie złączył trylogie nie tylko pod względem fabularnym, lecz również
psychologicznym. „The Dark Knight Rises” tworzy z całości opowieść o
cierpieniu, bólu, smutku, strachu oraz śmierci. Te elementy ludzkiej
egzystencji od początku towarzyszą Brucowi Wayne’owi. Najnowsza część zaczyna
się 8 lat od wydarzeń z „The Dark Knight”. Batman od tamtej pory się nie
ujawniał. Podobnie Bruce żyje w ukryciu. Kiedy po raz pierwszy widzimy Wayne’a,
jest on wrakiem człowieka. Wyniszczony psychicznie, pozbawiony woli do życia.
Żyje w cierpieniu tęskniąc za Rachel, która była jego nadzieją na lepszy byt,
na to, co każdy dobry człowiek powinien otrzymać, na szczęście. Tęsknota za
kimś odbiera człowiekowi wole życia. Taka osoba przestaje bać się śmierci, bo
ona może być ukojeniem bólu. Otaczający ludzie mogą nas wówczas pocieszać,
mówić nam byśmy zapomnieli i zaczęli żyć na nową. Jednak, czy jest to możliwe?
Jak odzyskać wolę życia i czy ono może mieć wówczas dla nas jeszcze sens?</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;">
<span style="background: #1A1A1A;">Wayne
cierpi. To jednak nie przeszkadza na pojawienie się w Gotham nowego zła w
postać Bane’a. Batman powstaje by go powstrzymać, jednak mu się to nie udaje.
Batman/Bruce zostają „złamani”. Bane niszczy głównego bohatera jeszcze bardziej
niż do tej pory. Umieszcza go w miejscu, z którego uciekła tylko jedna osoba.
Dziecko z wielką wolą do życia. Dziecko, które teraz niszczy Gotham. Bane nie
zabija Bruce’a. Wie bowiem, iż ten nie boi się śmierci, co więcej on jej
pragnie. Karą dla Wayne’a ma być patrzenie, jak jego ukochane Gotham zostaje
zniszczone. Aby uciec z piekła, w którym znalazł się nasz bohater, będzie
potrzebne coś więcej niż tylko zdrowe i silne ciało. Najważniejszy przy
działaniu jest duch i wola do zrobienia czegoś. Natomiast największym napędem
tej woli ma być strach. Strach przed śmiercią daje nam największy impuls. W
przypadku Bruce’a jest to trudne. Musi on zacząć się bać. Śmierć znowu musi być
dla niego strachem, inaczej nie wydostanie się z piekła.</span><br />
<br />
<span style="background: #1A1A1A;">Bane
to czarny charakter zupełnie inny od Jokera. Przeraża jeszcze bardziej, bowiem
wiemy, że w porównaniu z klaunem, jest on wstanie pokonać Batmana w pojedynku
na pięści. Potężnie zbudowany i inteligentny mężczyzna z planem i z
przeszłością. Przeżył on wielki ból i niewyobrażalnie cierpiał. Teraz nie ma
żadnej litości nad nikim. Przejął kontrolę nad Ligą cieni i zaczyna niszczyć
Gotham, by oddać miasto w ręce ludu. Wzbudza w widzu prawdziwy strach. Dwa razy
podczas seansu bałem się niczym na horrorze. Po raz pierwszy, gdy Gordon
spotkał go w kanałach i mogliśmy ujrzeć Bane’a w całej okazałości, wraz z
niezwykłym okrucieństwem. Drugi raz natomiast, na pierwszym spotkaniu z
Batmanem, gdy stanęli ze sobą do walki. Niezwykła pewność siebie, przerażający
wygląd spowodowały, że mogliśmy zobaczyć strach w oczach samego Batmana i
poczuliśmy go na własnej skórze. Nolan podjął genialną decyzję wyznaczając
Bane’a na przeciwnika człowieka nietoperza w ostatniej części trylogii. Wielkie
brawa za stworzenie filmowego charakteru godnego tego komiksowego. Wielkie
brawa również dla Toma Hardy’ego za odegranie świetnej roli. Nie będę
porównywał Bane’a z obrazu Nolana do Bane z „Batman i Robin”, bo to nie ma
sensu. W obrazie Schumachera był tylko bezmózgim wrestlerem.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-EESB2G34LEc/VOiumXiLGNI/AAAAAAAAAvU/ReOi3t1zrg4/s1600/b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-EESB2G34LEc/VOiumXiLGNI/AAAAAAAAAvU/ReOi3t1zrg4/s1600/b.jpg" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><br /><span style="background: #1A1A1A;">W
produkcji pojawia się również kolejna nowa i niezwykle ważna postać, Selina
Kyle/ Catwoman (Anne Hathaway). Postać wpadająca w pamięć. Selina jest
złodziejką z wielkimi umiejętnościami walki wręcz. Jest arogancka, ma cięty
język i jest niezwykle seksowna. Porusza się uwodzicielsko z wielką klasę.
Nawet walcząc pokazuje niezwykły styl. Jest także enigmatyczna, nie wiemy na
początku po czyjej stoi stronie. Famme fatal potrafiąca pobić nie jednego
mężczyznę. Przyznam szczerze, że nie byłem zadowolony z obsadzenia Hatheway w tej
roli. Czy naprawdę mogła ona dorównać Michelle Pfeiffer z wersji Burtona? Nie
wierzyłem w to, zresztą podobnie, jak w przypadku Ledgera w roli Jokera. Na
szczęście się myliłem, a Hatheway zagrała chyba swoją najlepszą do tej pory
rolę. Potrafi być uwodzicielska i kobieca. Ani przez moment nie wątpiłem, iż
oglądam ideał kobiecości.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-on0hEL4OjEk/VOivKtShfgI/AAAAAAAAAvc/COyGYZUuPBU/s1600/bb.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-on0hEL4OjEk/VOivKtShfgI/AAAAAAAAAvc/COyGYZUuPBU/s1600/bb.jpeg" height="323" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;">Reszta obsady, a także nowych postaci, jak John Blake (Gordon- Levitt) oraz
Miranda Tate (Marion Cotillard) również prezentuje się na bardzo wysokim
poziomie. Nie będę jednak wdawał się w szczegóły kim są te dwa nowe charaktery,
to już trzeba zobaczyć oglądając film. Jednak mogę zapewnić, że was nie
rozczarują.</span><br />
<span style="background: #1A1A1A;">Christian
Bale w roli Bruce’a wypadł lepiej niż w poprzednim obrazie, a być może nawet
lepiej niż w „Batman Begins”. Wyniszczony psychicznie Wayne to idealna rola dla
niego i w pełni ją wykorzystał. Pokazał nam cierpienie i smutek człowieka po
przejściach i wypadł naturalnie. Wielki plus dla niego.</span><br />
<br />
<span style="background: #1A1A1A;">Mimo
wszystko największe brawa należą się Nolanowi za wyreżyserowanie tego
wszystkiego. Podobnie, jak w poprzedniej części od razu zaczyna od mocnego
uderzenia, a potem stopniowo podnosi napięcie. Kiedy Batman pokazuje się na
ekranie pierwszy raz, można poczuć wielkie podniecenie. Aż chciało się krzyknąć
„yeah, wrócił!” i pojawia się ten dreszczyk emocji. Później już tylko czekamy
na konfrontacje mściciela z Gotham i Bane’a. „Batman Begins” był filmem akcji,
„The Dark Knight” połączeniem akcji i thrillera. „The Dark Knight Rises” to
akcja i niemal obraz wojenny. W drugiej części produkcji Gotham przemienia się
bowiem w prawdziwe pole bitwy, wybucha niemal wojna między mieszkańcami a
policją. Joker wprowadził w mieście chaos. Bane zniszczył je i doprowadził do
wojny domowej.</span><br />
<span style="background: #1A1A1A;">W
końcowych wydarzeniach reżyser potrafił poruszyć. To być może najbardziej
emocjonalne sceny z całej trylogii. Myślę, że niejednej osobie pojawią się łzy
w oczach na owych wydarzeniach. Nolan tylko utwierdził mnie, że mściciel z
Gotham, chowający się za strojem nietoperza, to najlepsza postać, jaka kiedykolwiek
została stworzona! <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-VuOCaF_XeNc/VOiwDaEl7aI/AAAAAAAAAvk/IHLSwN4MH4k/s1600/aa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-VuOCaF_XeNc/VOiwDaEl7aI/AAAAAAAAAvk/IHLSwN4MH4k/s1600/aa.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background: #1A1A1A; color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><o:p> </o:p></span><span style="background-color: #1a1a1a; color: white;">Wspomniałem o atutach „TDKR” teraz czas na wady, a niestety
ten obraz je</span><span style="background-color: #1a1a1a; color: white;"> </span><span style="background-color: #1a1a1a; color: white;">posiada.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background: #1A1A1A; color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;">Po pierwsze, pomimo bardzo dobrej reżyserii z biegiem czasu
film traci na klimacie. Przez pierwsze 2/3 filmu ponury klimat doskonale pasuje
do człowieka nietoperza. Momenty z Seleną są świetnie kadrowane, czasami miałem
odczucie, że oglądam jakiś Noir. Sama końcówka jednak trochę zawodzi. Mówiąc
prosto jest zbyt jasno, zbyt pospolicie. Nie rozumiem, dlaczego umieścili akcje
w dzień, pozbawiając w ten sposób film mrocznego klimatu.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background: #1A1A1A; color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;">Po drugie obraz niestety ma dziury w fabule. Dwie
najważniejsze to, czemu Gordon wysłał wszystkich policjantów z Gotham do
kanałów w celu powstrzymania Bane’a? Rozumiem, że była to niebezpieczna postać,
ale bez przesady, aby wysyłać wszystkich w jedno miejsce. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background: #1A1A1A; color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;">Druga poważna luka, to nie wysadzenie Gotham przez Bane’a
od razu po pokonaniu Batmana, tylko trzy miesięczne jeżdżenie po mieście z atomówką.
Lekko naciągane.<o:p></o:p></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="background: #1A1A1A; color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;">Trzecia wada, to samo podejście Batmana do swojej krucjaty.
Mianowicie chodzi mi o 8 letnią absencję. W przypadku tej postaci było to
niemożliwe. Może nie ujmę filmowi za to, bo to wizja Nolana, a wiadomo, że nie
da się idealnie odwzorować tej niezwykle złożonej postaci, reżyser wyjął z niej
tylko to, co chciał, jednak trochę mnie to razi.</span><span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><br />
<br />
<span style="background: #1A1A1A;">Mimo
wszystko Christopher Nolan dokonał rzeczy niebywałej. Stworzył jedną z
najlepszych trylogii w historii kina! Wyciągnął z postaci Batmana to, co
najlepsze i pokazał to widzowi. Ostatnia część serii jest niczym hołd złożony
tej ikonie popkultury. Razem z bratem stworzyli świetny scenariusz, a później
zrobił z niego niezwykle emocjonujące dzieło (a może arcydzieło). Na końcu aż
łezka się pojawiła mi w oczach, bo to przecież zakończenie przygód człowieka
nietoperza w ujęciu tego niezwykłego twórcy. Reżyser pozostawił jeszcze furtkę
na kolejną część, ale wątpię, aby znalazł się na tyle odważny reżyser, by
podjąć się takiego wyzwania. Może ostatnia część trylogii nie dorównała swojej
poprzedniczce, jednak i tak jest dziełem niezwykłym, godnym polecenia.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: .0001pt; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: white; mso-bidi-font-family: Tahoma; mso-themecolor: background1;"><span style="background: #1A1A1A;">Moja ocena po powtórce: 8/10</span></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-11409722260329525832014-10-18T09:52:00.000-07:002014-10-18T09:52:33.712-07:0022 Jump Street<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-osxAS9pIg4g/VEKaj4ezWtI/AAAAAAAAAuw/FNScoMFTUFY/s1600/22_Jump_Street_Poster.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-osxAS9pIg4g/VEKaj4ezWtI/AAAAAAAAAuw/FNScoMFTUFY/s1600/22_Jump_Street_Poster.jpg" height="400" width="268" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Pierwszy Jump street był jedną z lepszych budy komedii jakie
widziałem. Spodobało mi się, jak twórcy pokazali w nim prawdziwą męską
przyjaźń, pełną niebezpiecznych wygłupów i zabawy. W nowej części schemat jest
identyczny, a zabawa równie przednia, co w oryginalne.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Jenko i Schmidt ponownie zostają wysłani na misję, aby odnaleźć
pewnego dilera narkotyków. Tym razem jednak będą go szukać na studiach. Tam
czeka na nich masa nowych przygód, zabawa pełną parą, romans, no i oczywiście
problemy. O ile schemat ogólny, czyli poszukiwanie nowego dilera z tym, że tym
razem na studiach a nie w liceum nie przeszkadza, o tyle pewne powtórzenia z
oryginału nieco ujmują produkcji. I tak właśnie jest z największym problemem dwójki
kumpli i o dziwo nie jest to problem z samym zadaniem, a ze świadectwem
przyjaźni między nimi. Jenko bowiem znajduje sobie nowego kumpla i zaczyna
olewać Schmidta. Brzmi to, jak odgrzewany kotlet i nie jest jedynym w nowej
części, jednak muszę przyznać, że reżyser dodał mu nieco nowych przypraw, tak
aby oglądało się to nadal dobrze. W ten sposób 22 Jump street ma sporo
schematów, jednak podanych w taki sposób, aby można się nim jakimś stopniu rozkoszować.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pomimo tego twórcy nowego Jump street serwują nam sporo
nowych zabawnych tekstów i sytuacji. Akcja podkładania kamer w jednym bractwie,
propozycja Jenko dla dilerów, aby odłożyli pistolety i walczyli jak mężczyźni,
czy też pojedynek Schmidt vs Dickson, są naprawdę bombowe. I wszystko idzie
dobrze, do czasu samej końcówki. Tam twórców najwyraźniej poniosło i nieco
przesadzili w niektórych momentach. A szkoda, bo z ciekawszą końcówką mogli
nawet przebić pierwszą część.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Sporym atutem filmu ponownie jest aktorstwo. I tutaj znowu
prym wiedzie Johna Hill. Ten gość rozśmiesza, porusza i udaje meksykanina.
Wychodzi mu to naturalnie i naprawdę miło się go ogląda. O miano najlepszego
aktora jump street udanie walczy z nim Ice Cube, a Tatum w sumie nie najgorzej
uzupełnia całą stawkę. Gwiazda „Step up” nie jest utalentowanym aktorem, ale do
roli Jenko pasuje i tworzy razem z Hillem udany duet.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mimo wszystko najważniejsza w Jump street jest męska
przyjaźń. Ta prawdziwa, gdzie można kumplowi wyciąć jakiś numer, śmiać się z
niego, ale gdy cie potrzebuje, zawsze być przy nim. Takie coś jest realne chyba
tylko między facetami i to po raz kolejny nam podano w dobrym, zabawnym stylu.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Moja ocena 6/10<o:p></o:p></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-71331479596855550222014-09-28T11:59:00.002-07:002014-09-28T11:59:54.875-07:00A Haunted House 2"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/--w57mwNGH6M/VChakiATi_I/AAAAAAAAAug/P91LSTMhr-o/s1600/A_Haunted_House_2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/--w57mwNGH6M/VChakiATi_I/AAAAAAAAAug/P91LSTMhr-o/s1600/A_Haunted_House_2.jpg" height="400" width="268" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Pierwsza część „A Haunted House” była moim zdaniem, najlepszą parodią
ostatnich lat. Oczywiście daleko jej było od kina przynajmniej dobrego, ale na
tle innych podobnych produkcji („Poznaj moich spartan”, „Wielkie kino”,
„Wampiry to świry”) wypadła wręcz świetnie. I może nie jest to wielkie
osiągnięcie, mimo wszystko liczyłem, że druga część utrzyma poziom oryginału.
Tak więc spodziewałem się głupot, jednak zabawnych i nie próbujących na siłę
wyśmiewać kolejnych produkcji, dodając sceny kompletnie niepotrzebne w filmie.
Niestety druga część „A Haunted House” zawodzi na całej linii.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Nie będę skupiał się na opisywaniu fabuły, napiszę tylko, że stara się
ona wyśmiać głównie takie filmy, jak
„Sinister”, „Paranormal activity” (nie wiem, którą części, lecz to już raczej
nie ma znaczenia) oraz „Obecność”. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Obraz próbuje być zabawny głównie dzięki niezwykle ostentacyjnej grze Marlona Wayansa. O ile w pierwszej części
przynosiło to niekiedy jakieś plusy, w tej już tylko irytuje. Gwiazda
„Strasznego filmu” przesadza w robieniu z siebie idioty, przez co jego filmowe
show wygląda bardzo prymitywnie. Za dużo niepotrzebnych krzyków, wrzasków,
płaczu, a jak to się mówi, co za dużo to nie zdrowo. I w tym przypadku to
powiedzenie sprawdza się idealnie. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Główną wadą „A Haunted House 2” są jednak odgrzewane dowcipy, które w
ogóle nie śmieszą. Co gorsza, niektóre z nich widzieliśmy w poprzedniej części.
Zastanawiam się, czy twórcą naprawdę aż tak bardzo brakowało pomysłów na
kolejny nie śmieszny żart, że kopiowali samych siebie? Tylko po co? W efekcie
przyniosło to nie tylko kolejną niepotrzebną scenę, a nawet już wielki wstyd
dla scenarzystów.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Reszta produkcji składa się z przydługich, bezsensownych,
nieprowadzących donikąd dialogów, które w zamierzeniu pewnie miały śmieszyć.
Niestety nie tylko one nie czynią tego, a co więcej po prostu denerwują. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Nie wiem, czy da się w tym obrazie znaleźć jakieś pozytywne strony.
Jedynie za plus można uznać to, że w porównaniu z produkcjami Jasona Friedberga
i Aarona Seltzera („Poznaj moich spartan”, „Totalny kataklizm”, „Wielkie kino”)
wypada nieco lepiej. Mimo wszystko nie zmienia to odczucia zniesmaczenia po
seansie i chęci wyłączenia filmu po pierwszych 20 minutach.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0.0001pt;">
Ocena 1/10</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-23663970624846661632014-08-26T04:28:00.001-07:002014-08-26T12:20:31.456-07:00Titanic<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=3576886097048419547" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-GTdCHwMxXdk/U_xvFCcjB2I/AAAAAAAAAuQ/EHdKS9tyTZs/s1600/titanic.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-GTdCHwMxXdk/U_xvFCcjB2I/AAAAAAAAAuQ/EHdKS9tyTZs/s1600/titanic.jpg" height="400" width="276" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
„Titanic” to jeden z najbardziej sukcesywnych filmów
wszech czasów. Drugie miejsce w światowym box office, 11 Oscarów, w tym za
najlepszy film roku i wiele innych nagród, są tego najlepszym dowodem. Jednak,
czy naprawdę jest to tak dobry film, zasługujący na te wszystkie wyróżnienia?
Niestety nie! I to zdecydowane „nie”! Obraz Camerona jest zbyt banalny, zbyt
naiwny i schematyczny, aby uznać go za wybitne dzieło.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Film o dziwo rozpoczyna się w roku 1997, gdzie widzimy ekipę
poszukiwaczy, szukających na wraku Titanica pewnego diamentu. Nie udaje im się
to, lecz w „nagrodę” kontaktuje się z nimi Rose Dawson, 101 letnia kobieta,
uczestniczka tragicznego rejsu „Niezatapialnego statku”. Tak więc wydarzenia z
1912r. to nic innego, jak retrospekcje z opowiadań staruszki. Naprawdę nie
wiem, czemu Cameron zdecydował się na taki ruch, skoro niczego to nie dodaje
filmowi, a jest raczej zbędnym wypychaczem czasu. No ale mniejsza z tym.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Podczas rejsu Titanikiem Rose była strasznie nieszczęśliwą
osobą. Czuła się zamknięta w nudnym świecie ludzi z wyższych sfer. Wiedziała,
że w przyszłości nie czeka ją nic poza przyjęciami i rozmowami z bogatymi
kobietami, na tematy które ją kompletnie nie interesowały. Na dodatek miała
wyjść za mąż za osobę, której nie kochała. Przez poczucie egzystencjalnej
pustki postanowiła aż popełnić samobójstwo, skacząc ze statku do wody. Na całe
szczęście w pobliżu pojawił się super Jack, uświadamiając jej, że samobójstwo w
lodowatej wodzie sprawi jej ból. Zapewne wcześniej myślała, że sprawi jej to przyjemność,
bo przestraszyła się tego i postanowiła nadal żyć. I tak o to reszta filmu
skupia się na wielkiej miłości dwojga kochanków znających się raptem dwa dni.
Najwyraźniej te dwa dni pozwoliły im się całkowicie poznać i zaufać sobie.
Dziwi mnie to, ze niektórzy potrzebują do tego nawet kilku lat.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ja rozumiem, że pokazać publice ckliwy, błahy romans to
prosta droga do sukcesu, ale w tym filmie reżyser przesadził i to naprawdę
bardzo. W rzeczywistości romans Jacka i Rose to nic, co by mogło świadczyć o
wyjątkowości obu postaci. Rozmawiają o przeszłości Jacka, idą na imprezę gdzie
tańczą, jedno malowanie portretu, jeden stosunek i uciekanie przed innymi, aby
się schować. Nic wielkiego, a jednak widzowie to „kupili”, jak świeże bułeczki.
Czemu? Bo są tutaj nieziemsko przerysowane czarne charaktery, a w szczególności
jeden, narzeczony Rose, Cal. Jego postać jest „narysowana” tak, że po prostu
nie da się w nim zobaczyć nic pozytywnego. Jest nudny, chamski, gburowaty, nie
robi w filmie ani jednej rzeczy, by go uznać za dobrą partię dla Rose. Jakby
tego było mało, aby jeszcze bardziej ostentacyjnie pokazać, jaki to on jest
zły, nie docenia obrazów Picassa, czyli nie zna się na sztuce. Przy kimś takim,
romans z Hannibalem Lecterem byłby romantyczny. W rzeczywistości Jack nie ma
żadnych wyróżniających się cech, jednak przy Calu, wypada jak romantyczny męski
wzór do naśladowania. Jest to doskonały przykład, jak nie należy kreować
postaci w romansie, aby wydarzenia z niego można było brać na serio. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Niestety pierwsza połowa filmu jest mało ciekawa. Być może
dwie, lub trzy sceny są godne uwagi, na czele z ckliwą, ale sympatycznie
wyglądającą sytuacją, gdy Kate na dziobie statku rozkłada ręce i czuje, jakby
leciała. Na całe szczęście w drugiej połowie twórcy nie zapomnieli o pobocznym
wątku (tak, romans jest tutaj głównym wątkiem), czyli zatopieniem statku. Jest
to ciekawsza połowa, lecz mało emocjonująca, bowiem nadal jesteśmy bardziej
skupieni na romansie Rose i Jacka oraz pokazywaniu, jakim to złym człowiekiem
jest Cal. Statek tonie, mimo wszystko ważniejsza jest walka o przeżycie
kochanków w starciu z Calem. Przez takie coś, cierpienie reszty ludzi nie
wzbudza żadnych emocji. Na większą uwagę w tej części produkcji zasługują
jedynie trzy rzeczy, uderzenie statku w górę lodową, końcowe przełamanie się na
dwie części oraz samo zatonięcie, reszta akcji z biegiem czasu zaczyna po
prostu nudzić. Wydaje mi się, że można było to poprowadzić znacznie lepiej.
Wystarczyło skupić się bardziej na statku niż na złym Calu oraz dobrym Jacku i
Rose.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mimo całego oklepanego i przerysowanego banału, „Titanic” ma
się też czym pochwalić. Największym plusem jest bez wątpienia scenografia. Przy
tym twórcy odwalili kawał dobrej roboty. Sale bankietowe, pokoje, wszystko świetnie
się prezentuje. Bardzo ładne są też stroje bohaterów, szczególnie tych bogatych.
Smokingi panów i suknie pań wyglądają wybornie. Całkiem ładna jest także muzyka
w filmie. Do wybitnych na pewno nie należy, ale czasami nadaje romantycznego
nastroju. A całość dopieszczają solidne efekty specjalne i dźwięk.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
„Titanic” jest niestety filmem przeciętnym. Nie rozumiem i
nigdy nie zrozumiem uznania jakie zyskał wśród niektórych krytyków oraz
Akademii Filmowej (chociaż ich większości decyzji nigdy nie zrozumiem). Znam
melodramaty przeznaczone dla młodzieży bardziej dojrzałe od obrazu Camerona, a
nikt ich nie wychwala. Czyżby na nagrody wpływ miał sukces komercyjny filmu?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Moja ocena: 4/10<o:p></o:p></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-42240979465397295492014-08-20T12:49:00.000-07:002014-08-20T14:13:50.799-07:00Requiem For a Dream<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-w4oqUOP08F4/U_T65niK0eI/AAAAAAAAAt4/NqwX6_irXGg/s1600/Requiem-for-a-Dream-021.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-w4oqUOP08F4/U_T65niK0eI/AAAAAAAAAt4/NqwX6_irXGg/s1600/Requiem-for-a-Dream-021.jpg" height="320" width="202" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Aronofsky’emu udała się rzecz wręcz niezwykła, bowiem jego
„Requiem dla snu” to film, który naprawdę wstrząsa, a o takie coś w obecnych
czasach niezwykle trudno. Twórca „Pi” przenosi nas do świata narkotykowego
szaleństwa, gdzie marzenia szybko upadają, stając się koszmarem. To co widzimy
na ekranie przez niespełna półtora godziny, to najzwyczajniej upadek człowieka
na samo dno, a wszystko przez uzależnienie.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Harry, ze swoją dziewczyną Mirion i kumplem Tyronem prowadzą
luzackie życie, paląc, sniffując i dając sobie w żyłę przeróżne narkotyki.
Bycie naćpanym to dla nich chleb powszedni, a jedyne o co się martwią to, pieniądze
na swój ulubiony „posiłek”. W końcu zdają sobie sprawę, że dzięki temu mogą
również sporo zarobić, a przy tym dalej świetnie się bawić. Mając więcej hajsu
nie musieliby się martwić o dostatek towaru, a i spełnili by niektóre ze swoich
marzeń. W końcu kto ich nie ma? Marion lubi projektować ubrania i chciałaby
mieć swój własny sklep. Dzięki pomysłowi chłopaka nic nie stoi na przeszkodzie
aby to spełnić. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Na początku wszystko idzie zgodnie z planem. Biznes się
kręci, używek im nie brakuje, a pieniędzy przybywa. Wszystko diametralnie się
zmienia, gdy w mieście wybucha wojna gangów. Podczas jednego spotkania z
kumplami z narkotykowej grupy, Tyrone zostaje złapany przez policję, a na jego
kaucję Harry wydał większą część zgromadzonej kasy. W mieście zaczyna brakować
także samego towaru. Wtedy zaczyna się powolny, lecz drastyczny upadek
bohaterów na dno.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Sara Goldfarb, matka Harrego, jest telewizyjną maniaczką.
Pewnego dnia dostaje zaproszenie do jednego ze swoich ulubionych programów.
Przychodzi do niej formularz zgłoszeniowy, który wypełnia, odsyła a następnie
czeka na przysłanie informacji o dacie wizyty. Do programu chce założył swoją
piękną czerwoną suknię, niestety ta jest na nią już za mała, bowiem Sara lubi
sobie też dobrze pojeść, co nie jest dobre dla sylwetki. Dieta ograniczająca
jedzenie jej nie odpowiada, dlatego postanawia pójść do lekarza, od którego
dostaje tabletki powodujące zmniejszenie apetytu. Owe tabletki to nic innego
jak zwykły speed. Sara szybko się od nich uzależnia, tracąc przy tym nie tylko
wagę.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-tjoKB_vkMso/U_T7ZR6guvI/AAAAAAAAAuA/OUKJRL28owg/s1600/requiem_for_a_dream.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-tjoKB_vkMso/U_T7ZR6guvI/AAAAAAAAAuA/OUKJRL28owg/s1600/requiem_for_a_dream.jpg" height="218" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p> </o:p>Aronofsky nie daje w swoim obrazie ani trochę nadziei, że
narkotyki mogą przynieść coś dobrego. Wręcz przeciwnie, pokazuje do czego zdolny
jest człowiek z uzależnieniem oraz co traci przez taki stan. Bohaterowie
upadają na samo dno, tracąc przy tym godność, zdrowie fizyczne i psychiczne a
nawet wolność. Reżyser spokojnie, lecz precyzyjnie ukazuje kolejne etapy
upadku, a przy tym po prostu wstrząsa. Wprowadza nas w stan uzależnionej osoby,
poprzez przyspieszenie czasu, totalny chaos i szybki montaż. Dodatkową siłę
temu wszystkiemu dodaje znakomita muzyka Clinta Mansela, co jeszcze bardziej
wpływa na odbiór produkcji. Bez wątpienia jest to jedna z najciekawszych
ścieżek dźwiękowych nowego tysiąclecia. Nie sposób też zapomnieć o świetnych
zdjęciach, nadających surowego klimatu obrazowi. Wszystko razem doskonale się
uzupełnia, znakomicie oddziałując na stan emocjonalny widza.</div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
„Requiem dla snu” to zdecydowanie jeden z najlepszych
„ćpuńskich” filmów, jakie widziałem i jeden z najbardziej wstrząsających
obrazów w historii. Aronofsky wstrząsnął mną, jak mało który twórca dotychczas.
Bez wątpienia jest to jego zdecydowanie najlepszy film, a aby się przekonać o
jego sile, trzeba go po prostu zobaczyć. Mogę go jedynie polecić. Zostaje w
pamięci na długo.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Obejrzany kilka razy</div>
<div class="MsoNormal">
Moja ocena 9/10</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-49547508493934714192014-04-12T07:48:00.002-07:002015-10-18T07:35:21.225-07:00Top 20 Movies of 2013 <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;">
<br /></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 14px;"><br /></span></span>20. <span style="text-align: center;">Nymphomaniac: Volume I (Lars von Trier)</span><br />
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<span style="text-align: center;">19. </span>Tian zhu ding (Zhangke Jia)<br />
<br />
18. Filth (Jon S. Baird)<br />
<br />
17. Kaze tachinu (Hayao Miyazaki)<br />
<br />
16. Only God Forgives (Nicolas Winding Refn)<br />
<br />
15. Prisoners (Denis Villeneuve)<br />
<br />
14. Batman: The Dark Knight Returns, Part 2 (Jay Oliva)<br />
<br />
13. In Fear (Jeremy Lovering)<br />
<br />
12. Inside Llewyn Davis (Ethan Coen, Joel Coen)<br />
<br />
11. Man of Steel (Zack Snyder)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
10. Mandariinid (Zaza Urushadze)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-b6r6N17A8-E/U0lPHUpUmDI/AAAAAAAAAqg/pDqC44__RBU/s1600/mandarynki.jpg" imageanchor="1" style="background-color: black; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: white;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-b6r6N17A8-E/U0lPHUpUmDI/AAAAAAAAAqg/pDqC44__RBU/s1600/mandarynki.jpg" width="135" /></span></a></div>
<span style="background-color: black;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></span></span> <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
9. Before Midnight (Richard Linklater)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-BvNAmdQ0gT0/VgMOP8BjeLI/AAAAAAAAA6k/V4VV9iMU2wk/s1600/be.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-BvNAmdQ0gT0/VgMOP8BjeLI/AAAAAAAAA6k/V4VV9iMU2wk/s200/be.jpg" width="135" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
8. Upstream Color (Shane Carruth)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-bDPKMDmZC_M/U0lPo3NkoDI/AAAAAAAAAq4/DCSlrbRHdkQ/s1600/upstream.jpg" imageanchor="1" style="background-color: black; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: white;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-bDPKMDmZC_M/U0lPo3NkoDI/AAAAAAAAAq4/DCSlrbRHdkQ/s1600/upstream.jpg" width="135" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
7. Le Passé (Asghar Farhadi)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-8Y7y9LQuyE4/U0lPy2rdQlI/AAAAAAAAArI/f9KhI4_gDgQ/s1600/przeszlosc.jpg" imageanchor="1" style="background-color: black; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: white;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-8Y7y9LQuyE4/U0lPy2rdQlI/AAAAAAAAArI/f9KhI4_gDgQ/s1600/przeszlosc.jpg" width="135" /></span></a></div>
<span style="background-color: black;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 14px;"><br /></span></span></span></span>
<span style="background-color: black;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 14px;"><br /></span></span></span></span> 6. Only Lovers Left Alive (Jim Jarmusch)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-M_kRv_wjciQ/U0lQnfMvpFI/AAAAAAAAArU/2nPBqn8ZM4M/s1600/only+lovers.jpg" imageanchor="1" style="background-color: black; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: white;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-M_kRv_wjciQ/U0lQnfMvpFI/AAAAAAAAArU/2nPBqn8ZM4M/s1600/only+lovers.jpg" width="135" /></span></a></div>
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<span style="text-align: center;"> 5. Kaguyahime no Monogatari (Isao Takahata)</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-w3sa4kyZbRU/ViOtB0kYUEI/AAAAAAAAA60/2_lJAX11UF8/s1600/bb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-w3sa4kyZbRU/ViOtB0kYUEI/AAAAAAAAA60/2_lJAX11UF8/s200/bb.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="color: white; font-weight: bold;"> </span>4. Her (Spike Jonze)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-SafgeTrUmSs/U0lQw_-cKRI/AAAAAAAAArk/N3XqbKfqC9E/s1600/ona.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-SafgeTrUmSs/U0lQw_-cKRI/AAAAAAAAArk/N3XqbKfqC9E/s1600/ona.jpg" width="135" /></a></div>
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> 3. The Wolf of Wall Stree</span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">3. The Wolf of Wall Street</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: black; color: white; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-fJh5_YdQQEM/U0lQsYeDiEI/AAAAAAAAArc/dO8cG-ia3Ew/s1600/wilk.jpg" imageanchor="1" style="background-color: black; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-fJh5_YdQQEM/U0lQsYeDiEI/AAAAAAAAArc/dO8cG-ia3Ew/s1600/wilk.jpg" width="135" /></a></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="background-color: black; color: white; line-height: 14px;"><br /></span></span>
<span style="background-color: black; color: white; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 14px;"><br /></span></span> 2. Yut doi jung si (Kar Wai Wong)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-9eV6J3x0WS4/U0lQ2b5bpjI/AAAAAAAAArs/Qg6ir4ZnerA/s1600/wielki+mistrz.jpg" imageanchor="1" style="background-color: black; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: white;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-9eV6J3x0WS4/U0lQ2b5bpjI/AAAAAAAAArs/Qg6ir4ZnerA/s200/wielki+mistrz.jpg" width="134" /></span></a></div>
<span style="background-color: #f3f3f3; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 14px;"><br /></span></span>
<br />
1. Under The skin (Jonathan Glazer)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-rPbOYCCYS78/U9v0Gffp0xI/AAAAAAAAAtc/mgFryYhDBmc/s1600/under+the+skin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="400" src="http://3.bp.blogspot.com/-rPbOYCCYS78/U9v0Gffp0xI/AAAAAAAAAtc/mgFryYhDBmc/s400/under+the+skin.jpg" width="270" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-23161731651831201152014-01-19T08:55:00.001-08:002014-08-01T13:27:27.867-07:00Top 50 Albums of 2013<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Gld_3vpdCcM/UtwCXtXby4I/AAAAAAAAAo4/AxcibIEvR3I/s1600/2013_Albums-of-the-Year.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Gld_3vpdCcM/UtwCXtXby4I/AAAAAAAAAo4/AxcibIEvR3I/s1600/2013_Albums-of-the-Year.jpg" height="235" width="400" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Lista 50 według mnie najciekawszych krążków 2013 roku. Lista jest ruchoma, czyli, pozycje mogą się zmieniać, niektóre krążki mogą wypaść na rzecz nowo przesłuchanych. Obok pozycji jest tytuł albumu, następnie artysta i w nawiasach gatunki albumów.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
50.<i style="font-weight: bold;"> </i>Nightmare Ending- Eluvium (Ambient, Modern Classical </div>
<div>
Minimalism, Drone)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
49. (Without Noticing)- Fire! (Avant-Garde Jazz, Jazz-Rock </div>
<div>
Psychedelic Rock, Noise)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
48. Restless Idylls- Tropic of Cancer (Minimal Wave, Darkwave </div>
<div>
Post-Punk, Coldwave)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
47. The Terror- The Flaming Lips (Neo-Psychedelia </div>
<div>
Experimental Rock, Ambient Pop, Dream Pop)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
46. Dreamstone- Sorrow (Dubstep, Future Garage </div>
<div>
Ambient)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
45. Silencer- Helm (Drone </div>
<div>
Electroacoustic, Dub Techno, Industrial)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
44. Chance of Rain- Laurel Halo (Techno </div>
<div>
Detroit Techno, Ambient Techno, Minimal Techno, IDM)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
43. On Your Side- Jacques Greene (Deep House, Future Garage, UK Funky)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
42. Laid Out- Shlohmo (Wonky </div>
<div>
Trap, Instrumental Hip Hop, Contemporary R&B)<br />
<br /></div>
<div>
41. Waterfall Variations- Rrose (Techno </div>
<div>
Industrial Techno)<br />
<br /></div>
<div>
<br />
40. Nexus- Young Echo (Ambient Dub</div>
<div>
Glitch Hop, Experimental Hip Hop)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
39. Faint Hearted- Miles (Ambient Dub, Dub Techno)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
38. Joy One Mile- Stellar OM Source (Techno, IDM </div>
<div>
Progressive Electronic)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
37. Ideas+Drafts+Loops- Flying Lotus (Wonky, IDM </div>
<div>
Abstract Hip Hop, Glitch Hop)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
36. No World- Inc. (Contemporary R&B </div>
<div>
Neo-Soul, Dream Pop)<br />
<br />
35. Flowers for My Father- Sadistik (Conscious Hip Hop, Abstract Hip Hop<br />
<div>
Cloud Rap)</div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
34. Blaquewerk- Deadboy (UK Bass, House </div>
<div>
Minimal Drum and Bass)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
33. Violetshaped- Violetshaped (Industrial Techno)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
32. Visions/Voices- Felicia Atkinson (Ambient, Drone, Psychedelic Folk)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
31. Woman- Rhye (Sophisti-Pop, Smooth Soul </div>
<div>
Contemporary R&B, Jazz Pop)</div>
<div>
<br />
<br /></div>
<div>
30. Drifters/Love is the Devil- Dirty Beaches (Ambient, Experimental Rock, Post-Punk </div>
<div>
Synth Punk, Minimal Synth, Industrial)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
29. Spaces- Nils Frahm (Ambient, Modern Classical </div>
<div>
Minimalism)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
28. You Are Eternity- Dadub (Dub Techno </div>
<div>
Ambient, Industrial Techno)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
27. Ensemble Pearl- Ensemble Pearl (Drone, Dark Ambient </div>
<div>
Psychedelic Rock, Chamber Music)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
26. Without Your Love- oOoOO (Witch House</div>
<div>
Ambient Pop)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
25. Dysnomia- Dawn of Midi (Minimalism, Avant-Garde Jazz)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
24. Engravings- Forest Swords (Neo-Psychedelia </div>
<div>
Ambient Dub, Downtempo, Dub)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
23. Tommorow's Harvest- Boards of Canada (IDM, Ambient Techno </div>
<div>
Ambient, Downtempo)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
22. Immunity- Jon Hopkins (Microhouse, IDM </div>
<div>
Tech House, Ambient)<br />
<br />
21. 1977- Kolsch (Tech House)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
20. Ruiner- Lee Noble (Drone, Ambient </div>
<div>
Psychedelic Folk)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
19. Our Sound is Our Wound- Graveyard Tapes (Experimental)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
18. Psychic- Darkside (Ambient Pop, Microhouse, </div>
<div>
Art Rock, Experimental Rock)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
17. Double Cup- DJ Rashad (Footwork)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
16. The Inheritors- Holden (IDM </div>
<div>
Microhouse, Progressive Electronic)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
15. Vapor City- Machinedrum (Footwork </div>
<div>
Future Garage, Jungle, UK Funky)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
14. Das Tor- Paysage d'Hiver (Atmospheric Black Metal </div>
<div>
Dark Ambient)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
13. Settle- Disclosure (UK Garage, Deep House, House </div>
<div>
UK Bass, Dance-Pop, UK Funky)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
12. Slow Focus- Fuck Buttons (Electronic, Neo-Psychedelia </div>
<div>
Drone, Progressive Electronic)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
11. Virgins- Tim Hecker (Ambient, Drone </div>
<div>
Glitch, Noise)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
10. Factory Floor- Factory Floor (Minimal Wave </div>
<div>
Acid House, Dance-Punk)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
9. R Plus Seven- Oneohtrix Point Never (Progressive Electronic, Plunderphonics, Vaporwave </div>
<div>
Glitch, Ambient)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
8. STRGTHS- Shxcxchcxsh (Industrial Techno)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
7. Overgrown- James Blake (Art Pop, </div>
<div>
Contemporary R&B, Ambient Pop, Blue Eyed Soul)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
6. Field of Reeds- These New Puritans (Post-Rock, Art Rock, </div>
<div>
Chamber Music, Post-Minimalism)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
5. Deleted Scenes- Standish Carlyon (Synth Pop, </div>
<div>
Minimal Synth)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
4. Rival Dealer- Burial (Future Garage, </div>
<div>
Atmospheric Drum and Bass, Ambient Techno, Ambient)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
3. Exit!- Fire! Orchestra (Experimental Big Band, </div>
<div>
Vocal Jazz, Free Jazz, Jazz Fusion)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
2. Excavation- The Haxan Cloak (Dark Ambient, Ambient Dub, </div>
<div>
Drone)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
1. Loud City Song- Julia Holter (Art Pop, Ambient Pop) </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-fT7G4o1P8rc/UtwETQvRywI/AAAAAAAAApE/Wcu6lY_QPsM/s1600/ju.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-fT7G4o1P8rc/UtwETQvRywI/AAAAAAAAApE/Wcu6lY_QPsM/s1600/ju.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-68175857553818175562013-12-26T04:22:00.003-08:002013-12-26T04:22:26.461-08:00"The Hobbit: The Desolation of Smaug"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-7iu-K04ny20/UrwfWt7b_FI/AAAAAAAAAoY/15Ws2YyfP9Y/s1600/hr_The_Hobbit-_The_Desolation_of_Smaug_66.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-7iu-K04ny20/UrwfWt7b_FI/AAAAAAAAAoY/15Ws2YyfP9Y/s320/hr_The_Hobbit-_The_Desolation_of_Smaug_66.jpg" width="216" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
Po niezłej pierwszej części, która mimo wszystko ustępowała
nawet najsłabszej w mojej opinii drugiej odsłonie trylogii „Władcy pierścieni”,
przyszedł czas na powrót do Śródziemia. Miałem nadzieję, że tym razem Jackson
zrobi dzieło bliższe jakości „Dwóm wieżom”, niestety poziomem „Pustkowie
Smauga” dorównuje jedynie „Niezwykłej podróży”.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Na początku dostajemy zbędną scenę poznania Gandalfa z
Thorinem. Trwa ona ok 5 minut i zupełnie niczemu nie służy. Można było ją
opowiedzieć w jednym zdaniu podczas jakieś rozmowy, bo tak dostajemy po prostu
czasowy zapychacz. Na szczęście dosyć szybko przechodzimy do wątku głównego,
czyli podróży naszych bohaterów na Samotną Górę, by pokonać potężnego smoka
Smauga. Zanim krasnoludy i Bilbo Bagins dotrą do swojego przeznaczenia stoczą
walkę z ogromnymi pająkami, zostaną złapani przez elfy, gdzie spotkamy starego
znajomego, Legolasa, a także będą przemycani w beczkach z rybami przez miasto
na jeziorze.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Muszę przyznać, że do czasu pojawienia się elfów obraz
wypada całkiem dobrze. Jest odpowiedni nastrój, napięcie, czuć zagrożenie ze
strony orków, czy też samych pająków. Później niestety robi się nieco gorzej,
bowiem elfy, a szczególnie Legolas i Tauriel, są po prostu zbyt dobrzy. Bez
problemów zabijają kolejnych orków pokazując przy tym swoją zajebistość.
Umiejętności Legolasa były też problemem dwóch części „Władcy pierścieni”. W
pojedynkę potrafił zabić ze 100 orków, czy też bez problemów pokonać wielkiego
olifanta. Tutaj niestety jego idealność
sprawia, ze orki, które mają budzić u widza uczucie zagrożenia, stają się
jedynie statystami do zabicia przez elfa. Innymi słowy, przestają być straszne.
Zresztą umiejętne budowanie napięcia to też słabość tej produkcji, ponieważ
nawet w najważniejszym momencie, gdy Bilbo zmierza ku smokowi, zamiast starać
się nas przyprawić o szybsze bicie serca, Jackson wręcza nam nieco humoru, dla
rozładowania atmosfery. Podobnie rzecz się ma, przy ucieczce krasnoludów z rąk
elfów, zamiast napięcia dostajemy humor, co dla mnie jest niestety irytujące.
Tam gdzie może być humor, niech będzie, lecz tam gdzie mamy emocjonującą akcję,
jest zupełnie niepotrzebny. Jedyny wątek, pozbawiony dowcipkowania to momenty z
Nekromantą i są to zdecydowanie najlepsze sceny obrazu. W ogóle póki co ta
postać to najciekawsza rzecz dwóch części, a w „Pustkowiu Smauga” dostajemy
pokaz jego mocy, co mnie bardzo ucieszyło.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Drugą najciekawszą rzeczą obrazu jest oczywiście sam smok. I
przyznaję, wygląda on świetnie. Tutaj brawa należą się twórcom jego wizerunku.
Jak już go ujrzymy czuć od niego grozę i potęgę. Niestety wpadł on w syndrom
czarnego charakteru, który zamiast robić, ciągle mówi. Pyszni się swoją
wielkością i to może byłoby dobre, gdyby udowodnił, jak przerażający jest ten
samozwańczy pan śmierci. Jednak gdy pojawiają się krasnoludy, jego potęga w
oczach widzach strasznie maleje i przestaje być już taki straszny, jak być
powinien. Im dłużej ciągnie się z nim akcja, tym mniej inteligentny również się
staje, a widz (o ile przejmuje się losami) jedynie zaczyna się upewniać, że
naszym bohaterom nic nie grozi.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Sama końcówka ma jeszcze jedną wadę, a mianowicie
widowiskowa akcja ze smokiem przerywana jest wątkiem leczenia jednego z
krasnoludów, Kilima, który wcześniej został ugodzony w nogę strzałą z łuku
orka. Wątek jest zbędny, z dwóch powodów, pierwszy- przerywa on akcję ze smokiem,
powodując spadek napięcia. Drugi- losy tego krasnoluda były mi totalnie
obojętne. Na dodatek dostajemy jeszcze ckliwy i nudny wątek miłosny Kilima z
elficą Tauriel. Nie rozumiem, czemu on ma służyć. Kolejny zbędny moment obrazu.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mimo wad filmu, Jacksonowi trzeba jedno przyznać. Jak nikt
inny potrafi przenieść widza do magicznego świata. Za to należą się największe
brawa. Znowu możemy odciąć się od codzienności i przenieść do tej magicznej krainy.
W świecie stworzonym przez Nowozelandczyka mógłbym oglądać z satysfakcją nawet
coś tak nudnego i błahego, jak „Zielona mila”, nawet coś tak głupiego, jak
„Totalny kataklizm”. Po prostu czysta magia.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
Nowemu „Hobbitowi”, podobnie, jak pierwszej odsłonie dużo
brakuje do trylogii „Władcy pierścieni”, ma sporo wad, ale z drugiej strony
dzięki dużej ilości akcji i umiejętnością reżysera w kreowaniu magicznego świata,
dostajemy znowu niezłą rozrywkę. Po seansie pozostaje czekać na część trzecią,
bowiem Jakcson przerwał produkcje chyba w najciekawszym momencie<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Moja ocena 5/10</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ranking filmów o Śródziemiu</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
1. WP: Drużyna pierścienia 9/10</div>
<div class="MsoNormal">
2. WP: Powrót króla 8/10</div>
<div class="MsoNormal">
3. WP: Dwie wieże 7/10</div>
<div class="MsoNormal">
4. Hobbit: Pustkowie Smauga 5/10</div>
<div class="MsoNormal">
5. Hobbit: Niezwykła podróż 5/10</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-39849592767258174982013-12-21T08:03:00.000-08:002013-12-21T08:03:11.885-08:00Top 15 Christmas SpecialsLista zawiera 15 moich ulubionych świątecznych produkcji telewizyjnych i kinowych. Powstała głównie z myślą o ukazaniu widzom numeru 1, bezkonkurencyjnie najlepszej świątecznej produkcji wszech czasów, która jest niestety w Polsce mało znana. Polecam wszystkie, jednak najbardziej lidera.<br />
<br />
<br />
15. A Christmas Carol (1984)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-78_qkc1tahA/UrW5Dx0b9XI/AAAAAAAAAlw/JkGYdNth-Zo/s1600/1984.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-78_qkc1tahA/UrW5Dx0b9XI/AAAAAAAAAlw/JkGYdNth-Zo/s200/1984.jpg" width="140" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
14. Miodowe lata- Pieść strudzonego renifera<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-a4cPYQPaovM/UrW5K-lDKGI/AAAAAAAAAl4/dPYb608LTXE/s1600/miodowe-lata.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="143" src="http://3.bp.blogspot.com/-a4cPYQPaovM/UrW5K-lDKGI/AAAAAAAAAl4/dPYb608LTXE/s200/miodowe-lata.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
13. Merry Christmas, Mr. Bean<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-TAgy3_P4IDg/UrW5Q34uWzI/AAAAAAAAAmA/H6RE4EKVA8I/s1600/jas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="162" src="http://4.bp.blogspot.com/-TAgy3_P4IDg/UrW5Q34uWzI/AAAAAAAAAmA/H6RE4EKVA8I/s200/jas.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
12. How the Grinch Stole Christmas (2000)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-bVRpkjXWvsk/UrW5XnlEWgI/AAAAAAAAAmI/_p_cFCvw0Fo/s1600/carrey.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="149" src="http://2.bp.blogspot.com/-bVRpkjXWvsk/UrW5XnlEWgI/AAAAAAAAAmI/_p_cFCvw0Fo/s200/carrey.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
11. Home Alone<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-KI8lxAmrDvU/UrW5cS9EucI/AAAAAAAAAmQ/9NGV-oiCMKA/s1600/home.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-KI8lxAmrDvU/UrW5cS9EucI/AAAAAAAAAmQ/9NGV-oiCMKA/s200/home.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
10. Holiday Inn<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-U8QeD636lP0/UrW5gz5lEqI/AAAAAAAAAmY/SQGu54_PtD8/s1600/holiday.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="149" src="http://3.bp.blogspot.com/-U8QeD636lP0/UrW5gz5lEqI/AAAAAAAAAmY/SQGu54_PtD8/s200/holiday.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
9. A Christmas Story<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_xJWwhb-heY/UrW5mB9RvfI/AAAAAAAAAmg/vWDEpPIUpxo/s1600/prezent.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="102" src="http://3.bp.blogspot.com/-_xJWwhb-heY/UrW5mB9RvfI/AAAAAAAAAmg/vWDEpPIUpxo/s200/prezent.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
8. Bugs Bunny's Christmas Carol<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-rr-jR_-mLKE/UrW5r6vCl9I/AAAAAAAAAmo/YBtaK_vRHiI/s1600/bugs.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="151" src="http://1.bp.blogspot.com/-rr-jR_-mLKE/UrW5r6vCl9I/AAAAAAAAAmo/YBtaK_vRHiI/s200/bugs.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
7. The Small One<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-klJkKKNB4yg/UrW5xJDr0AI/AAAAAAAAAmw/5NoleghHaqs/s1600/osiol.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-klJkKKNB4yg/UrW5xJDr0AI/AAAAAAAAAmw/5NoleghHaqs/s200/osiol.jpg" width="156" /></a></div>
<br />
<br />
6. The Little Match Girl by Disney<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qkk8I3Z5Swk/UrW549CQOmI/AAAAAAAAAm4/TxGgXQKfmeM/s1600/zapalki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-qkk8I3Z5Swk/UrW549CQOmI/AAAAAAAAAm4/TxGgXQKfmeM/s200/zapalki.jpg" width="160" /></a></div>
<br />
<br />
5. A Christmas Carol (1938)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-IuVoIW72Bqo/UrW59CekWsI/AAAAAAAAAnA/b7ZtCM6FlLo/s1600/1938.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-IuVoIW72Bqo/UrW59CekWsI/AAAAAAAAAnA/b7ZtCM6FlLo/s200/1938.jpg" width="130" /></a></div>
<br />
<br />
4. Miracle on 34th Street<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-02zA-rwdxbQ/UrW6BrMHlvI/AAAAAAAAAnI/eJfk_d7-GNg/s1600/cud.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="111" src="http://2.bp.blogspot.com/-02zA-rwdxbQ/UrW6BrMHlvI/AAAAAAAAAnI/eJfk_d7-GNg/s200/cud.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
3. Scrooge (1951)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-DwG6x2TUeJM/UrW6JVWSVpI/AAAAAAAAAnQ/hoZsYe4wgM0/s1600/scro.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="177" src="http://1.bp.blogspot.com/-DwG6x2TUeJM/UrW6JVWSVpI/AAAAAAAAAnQ/hoZsYe4wgM0/s200/scro.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
2. How the Grinch Stole Christmas (1966)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-I-RCLSojC_E/UrW6Od0DS-I/AAAAAAAAAnY/5IewISk6jWg/s1600/grinch.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="185" src="http://4.bp.blogspot.com/-I-RCLSojC_E/UrW6Od0DS-I/AAAAAAAAAnY/5IewISk6jWg/s320/grinch.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
1. It's a Wonderful Life<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-drwGSbkgUcc/UrW6SbsjVgI/AAAAAAAAAng/cWe9lIPTETI/s1600/zycie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="222" src="http://3.bp.blogspot.com/-drwGSbkgUcc/UrW6SbsjVgI/AAAAAAAAAng/cWe9lIPTETI/s400/zycie.jpg" width="400" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-77179377612199682562013-12-16T07:58:00.000-08:002013-12-16T07:58:40.166-08:00Top 25 My Favourite Comic Book Superheroes 25. Storm <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-SL3I16a1MTk/Uq8VyU8YYpI/AAAAAAAAAhk/xSrQn1261W4/s1600/42_Storm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="139" src="http://1.bp.blogspot.com/-SL3I16a1MTk/Uq8VyU8YYpI/AAAAAAAAAhk/xSrQn1261W4/s320/42_Storm.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
24. Green Arrow</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-U0-lY2UQxAM/Uq8WGO3ZkrI/AAAAAAAAAhs/hGokPsIKiHk/s1600/30_GreenArrow.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://4.bp.blogspot.com/-U0-lY2UQxAM/Uq8WGO3ZkrI/AAAAAAAAAhs/hGokPsIKiHk/s320/30_GreenArrow.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
.</div>
<div>
23. Martin Manhunter</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-CJF21Cab0H0/Uq8bWx2uEhI/AAAAAAAAAkg/MU6Q58Tkj1U/s1600/43_MartianManhunter.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-CJF21Cab0H0/Uq8bWx2uEhI/AAAAAAAAAkg/MU6Q58Tkj1U/s320/43_MartianManhunter.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
22. Supergirl</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-EUCO2aikxRo/Uq8bRAGULlI/AAAAAAAAAkY/0oUMZip_p_4/s1600/94_Supergirl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://2.bp.blogspot.com/-EUCO2aikxRo/Uq8bRAGULlI/AAAAAAAAAkY/0oUMZip_p_4/s320/94_Supergirl.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
21. Ghost Rider</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-vAegCEPBtiw/Uq8bNVx4UEI/AAAAAAAAAkQ/gzN3ABU28VY/s1600/90_GhostRider.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://2.bp.blogspot.com/-vAegCEPBtiw/Uq8bNVx4UEI/AAAAAAAAAkQ/gzN3ABU28VY/s320/90_GhostRider.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
20. Catwoman</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-blQms93L2jU/Uq8bGhrBkrI/AAAAAAAAAkI/szoUViR9BCw/s1600/20_Catwoman.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://3.bp.blogspot.com/-blQms93L2jU/Uq8bGhrBkrI/AAAAAAAAAkI/szoUViR9BCw/s320/20_Catwoman.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
19. Punisher</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-M8u7QgGlHNw/Uq8bDSbpsjI/AAAAAAAAAkA/MQ6ICIA1g8I/s1600/27_Punisher.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://4.bp.blogspot.com/-M8u7QgGlHNw/Uq8bDSbpsjI/AAAAAAAAAkA/MQ6ICIA1g8I/s320/27_Punisher.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
18. Silver Surfer</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-k3v0HSBg5A8/Uq8a__y8r8I/AAAAAAAAAj4/n07nY-bB_3o/s1600/41_SilverSurfer.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-k3v0HSBg5A8/Uq8a__y8r8I/AAAAAAAAAj4/n07nY-bB_3o/s320/41_SilverSurfer.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
17. Thor</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ZpUCPWVJ1Jg/Uq8a6O0ZmHI/AAAAAAAAAjw/3n52HueMUX4/s1600/14_Thor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-ZpUCPWVJ1Jg/Uq8a6O0ZmHI/AAAAAAAAAjw/3n52HueMUX4/s320/14_Thor.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
16. Green Lanthern (Hal Jordan)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-MEQ-yOG3Frc/Uq8a0WGu8SI/AAAAAAAAAjo/Cxsavs_IJ9k/s1600/7_HalJordan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-MEQ-yOG3Frc/Uq8a0WGu8SI/AAAAAAAAAjo/Cxsavs_IJ9k/s320/7_HalJordan.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
15. Doctor Manhattan</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-8cBesu8fOK8/Uq8fX5ik1JI/AAAAAAAAAlU/4Ej5FgGj1_4/s1600/dr__manhattan_watch_you_by_ruby_mv-d5iol7t.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://2.bp.blogspot.com/-8cBesu8fOK8/Uq8fX5ik1JI/AAAAAAAAAlU/4Ej5FgGj1_4/s320/dr__manhattan_watch_you_by_ruby_mv-d5iol7t.png" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
14. Rorschach</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-yt5VMYt25Ew/Uq8au5tz0HI/AAAAAAAAAjg/SOyg7tkbRac/s1600/16_Rorschach.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://4.bp.blogspot.com/-yt5VMYt25Ew/Uq8au5tz0HI/AAAAAAAAAjg/SOyg7tkbRac/s320/16_Rorschach.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
13. Nightwing (Dick Grayson)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-cRIW6PjIU00/Uq8aqacxodI/AAAAAAAAAjY/ujGW3YkPf78/s1600/11_DickGrayson.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-cRIW6PjIU00/Uq8aqacxodI/AAAAAAAAAjY/ujGW3YkPf78/s320/11_DickGrayson.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
12. Deadpool</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-QeiStrRIAV8/Uq8akE_d_1I/AAAAAAAAAjQ/KqgpFVhWORg/s1600/31_Deadpool.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-QeiStrRIAV8/Uq8akE_d_1I/AAAAAAAAAjQ/KqgpFVhWORg/s320/31_Deadpool.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
11. Blade</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-7Ih2du72M4I/Uq8afMpN44I/AAAAAAAAAjI/qLXHtLQpgC4/s1600/blade.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://2.bp.blogspot.com/-7Ih2du72M4I/Uq8afMpN44I/AAAAAAAAAjI/qLXHtLQpgC4/s320/blade.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
10. Daredevil</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-imC0Tlc95_I/Uq8aaJebjuI/AAAAAAAAAjA/noLJaNiiFDc/s1600/10_Daredevil.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://3.bp.blogspot.com/-imC0Tlc95_I/Uq8aaJebjuI/AAAAAAAAAjA/noLJaNiiFDc/s320/10_Daredevil.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
9. The Hulk / Superman</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-7phlJCjB43I/Uq8g79nsfJI/AAAAAAAAAlg/NgVbddHBt20/s1600/9_Hulk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="142" src="http://3.bp.blogspot.com/-7phlJCjB43I/Uq8g79nsfJI/AAAAAAAAAlg/NgVbddHBt20/s640/9_Hulk.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
7. Wolverine</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-4K_JyFp1LU4/Uq8aFMQkv2I/AAAAAAAAAio/KWQkXbsH0_0/s1600/4_Wolverine.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://3.bp.blogspot.com/-4K_JyFp1LU4/Uq8aFMQkv2I/AAAAAAAAAio/KWQkXbsH0_0/s320/4_Wolverine.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
6. Red Hood (Jason Todd)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-LL5kT07vbuw/Uq8cUhQ8BBI/AAAAAAAAAks/KB8rvKF8t0A/s1600/red+hood.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="139" src="http://3.bp.blogspot.com/-LL5kT07vbuw/Uq8cUhQ8BBI/AAAAAAAAAks/KB8rvKF8t0A/s320/red+hood.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
5. The Flash (Wally West)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-BhqGwo18Z-k/Uq8Z59F3utI/AAAAAAAAAiY/mIqLUikM4nI/s1600/8_WallyWest.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://4.bp.blogspot.com/-BhqGwo18Z-k/Uq8Z59F3utI/AAAAAAAAAiY/mIqLUikM4nI/s320/8_WallyWest.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
4. Hit- Girl</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-u1BaNhXm0BM/Uq8dRBu34hI/AAAAAAAAAk4/5VIbJl83Nt0/s1600/hit+girl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="143" src="http://2.bp.blogspot.com/-u1BaNhXm0BM/Uq8dRBu34hI/AAAAAAAAAk4/5VIbJl83Nt0/s320/hit+girl.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
3. Wonder Woman</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-a0UQ6g0v9kM/Uq8ZucilCtI/AAAAAAAAAiI/yoSBMRr9N24/s1600/5_WonderWoman.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://1.bp.blogspot.com/-a0UQ6g0v9kM/Uq8ZucilCtI/AAAAAAAAAiI/yoSBMRr9N24/s320/5_WonderWoman.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
2. Spider-Man</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-cwpchtGKk-0/Uq8Zoybd3jI/AAAAAAAAAiA/yBq_axsXa9M/s1600/3_Spiderman.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="141" src="http://3.bp.blogspot.com/-cwpchtGKk-0/Uq8Zoybd3jI/AAAAAAAAAiA/yBq_axsXa9M/s320/3_Spiderman.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
1. Batman</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-6jTSGguSRuI/Uq8ZgTPdECI/AAAAAAAAAh4/-XGJmoE1TrY/s1600/battman.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="224" src="http://2.bp.blogspot.com/-6jTSGguSRuI/Uq8ZgTPdECI/AAAAAAAAAh4/-XGJmoE1TrY/s400/battman.jpg" width="400" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-26802420962882968882013-10-31T08:17:00.003-07:002013-12-16T06:57:18.913-08:00"The Marshall Mathers LP 2"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-IUR95J_EPCQ/UnJ0fnGr0sI/AAAAAAAAAhQ/miuMpGYuswk/s1600/eminem-mm2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="290" src="http://4.bp.blogspot.com/-IUR95J_EPCQ/UnJ0fnGr0sI/AAAAAAAAAhQ/miuMpGYuswk/s320/eminem-mm2.jpg" width="320" /></a></div>
Eminem nazywa swoją płytę, Marshall Mathers LP 2, daje ludziom nadzieję, że będzie to hardcorowy rap, jak na pierwszej części, a na Rate Your music w gatunku pisze, że jest to pop rap. I to zniechęca. I niestety, jest to pop rap. Sporo sweetaśnych bitów, mizernych hooków, śpiewów tutaj, jak na płycie Bibera. Niestety, ale jest to największy zawód roku, tym bardziej, że nie oczekiwałem wielkiego krążka. Chciałem chociaż, aby przebił Recovery. Nie udało się i Eminem zrobił swój najgorszy studyjny album solo. Wielkim minusem Eminema jest na pewno teraźniejsze flow. Kiedyś wbijał się w bit idealnie, tworzył z bitem jedność. Jak bit był mocny, Em był mocny, jak był zabawny, Em był zabawny itd. Teraz niezależnie od bitu Eminem brzmi niemal identycznie na każdej piosence, (oprócz tych momentów gdzie stara się śpiewać) może są niewielkie wyjątki, jak stara się być zabawny, jednak dalej nie brzmi przekonywająco. Nie wbija się już w bit, tak jak kiedyś. Nie wiem też, co się stało z Eminemem, że jego gust poszedł tak w kierunku popu. W przeszłości to wyśmiewał, teraz sam to robi. Mizernie Panie Mathers, mizernie.<br />
Krótko o każdej piosence z albumu<br />
<br />
1. Bad Guy- Tak, jakby mój ulubiony track z płyty. Zaczyna się spokojnie, lecz klimatycznie jest nieźle, później niestety mamy nieco popowy refren, który średnio mi pasuje, jednak w porównaniu z innymi refrenami nie jest najgorszej. Utwór naprawdę spoko, lecz pod koniec (nie tak bardzo pod koniec) zaczyna się najlepszy moment płyty. Bit staje się mocniejszy, a Em bardziej agresywny i to wypada naprawdę fajnie. Moja ocena 6,5/10<br />
<br />
2. Rhyme or Reason- Bit taki sobie, Em stara się być śmieszny, nie jest źle, ale refren psuje wszystko. Em zaczyna śpiewać, a w pewnym momencie utwór brzmi, jak jedna piosenka Beatlesów. Zdecydowanie nie takich piosenek tutaj oczekiwałem. Moja ocena 3/10<br />
<br />
3. So much better- Podobnie jak utwór wyżej, Eminem zdecydowanie nie powinien śpiewać. Utwór nijaki, chociaż tekst z refrenu na plus. Moja ocena 2,5/10<br />
<br />
4. Survival- Nie dla mnie takie piosenki, hałaśliwe, popowe, nie w moim stylu. Moja ocena 2/10<br />
<br />
5. Legacy- Zwrotki mają niezły klimat, ale sweet popowy refren psuje nieco utwór. Moja ocena 4/10<br />
<br />
6. Asshole- niezły bit, zwrotki okey, ale refren zdecydowanie do kosza. Moja ocena 2,5/10<br />
<br />
7. Berzerk- nie jest to utwór dla mnie na dłuższą metę, średni, ale przynajmniej równy. Moja ocena 5/10<br />
<br />
8. Rap God- Ta piosenka mi się całkiem podoba, jest energiczna, ma fajny bit, chociaż trochę zbyt często zmienia flow. Moja ocena 6/10<br />
<br />
9. Brainless- Momentami całkiem klimatyczny utwór, ale znowu niepotrzebny refren, chociaż w niektórych utworach z płyty jest nieco gorzej. Moja ocena 5/10<br />
<br />
10. Stronger than I was- Naprawdę nie wiem, co tutaj Eminem chciał zrobić. Zaczyna się żenująco i trwa to i trwa. Dlaczego Em próbuje śpiewać?? WTF, brzmi okropnie, tragicznie. Co się stało? Czy nagle stracił jaja i ktoś mu przylepił wadzajne? Ok, w pewnym momencie zaczyna nawet rapować, jakiś plus. Nie wiem, czy chciał tutaj kogoś wyśmiać? Dla jaj zrobił ten utwór? Nie wyszło mu raczej, wyśmiał jedynie siebie takim utworem. Moja ocena 1/10<br />
<br />
11. The Monster- Najgorszy syf, jaki Eminem kiedykolwiek wydał. Po prostu żenujący kawałek. Nic go nie ratuje. Sweet popowy bicik plus ten okropny wokal Rihanny, która wyje, jak kojot po kastracji. Tego się zupełnie nie da słuchać. Tak by brzmiały utwory Justina Bibera, gdyby zaczął robić rap. Moja ocena 1/10<br />
<br />
12. So Far- Nie kapuję tego utworu za bardzo. Brzmi to jak tandetny rockowy zespół, który nagrał sobie banalny riff i powtarza go przez całą piosenkę. Czasem przerywa jakimiś albo popowymi wstawkami, albo muzyczką z The Real Slim Shady. Moja ocena 2,5/10<br />
<br />
13. Love Game- Miała być wielka kolaboracja, utwór, jak niegdyś Renegade Jay-Z i Ema, a wyszedł jakiś track, który Eminem równie dobrze mógł nagrać na 10 urodziny swojej córki, przebrać się za klauna i wykonać. I na takie coś poświęcił Kendricka. Szkoda Kendricka. Moja ocena 2/10<br />
<br />
14. Headlights- Ciężko przez to przebrnąć, kolejny sweetaśny utworek z gej wokalem, który leci chyba przez pól tracku. Moja ocena 2/10<br />
<br />
15. Evil Twin- Jeden z trzech najlepszych tracków, bo co najważniejsze słuchalny. Fajny bit, niezła atmosfera, dosyć równy. Tylko w jednym momencie Em znowu próbuje śpiewać, co niezbyt dobrze wpływa na utwór, ale i tak jest nieźle. Moja ocena 6,5/10<br />
<br />
Moja ocena całościowa albumy: 1.5/5Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-45330844842699681982013-10-26T05:10:00.001-07:002013-10-26T05:10:48.045-07:00Top Movies of 2010Wyróżnienia:<br />
<br />
Incendies (Denis Villeneuve)<br />
True Grit ( Ethan Coen, Joel Coen)<br />
Kak ya provel etim letom (Aleksey Popogrebskiy)<br />
Des Hommes et des dieux (Xavier Beauvois)<br />
Scott Pilgrim vs. the World (Edgar Wright)<br />
Pa-soo-ggoon (Sung-Hyun Yoon)<br />
Bal (Semih Kaplanoğlu)<br />
Mardock Scramble (Susumu Kudo)<br />
Red White & Blue (Simon Rumley)<br />
Autoreiji (Takeshi Kitano)<br />
<br />
10. Winter's Bone (Debra Granik)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-iqbZTHtH1Gk/UmuuEUAJrkI/AAAAAAAAAfw/HJVbGZxqB9w/s1600/winter.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-iqbZTHtH1Gk/UmuuEUAJrkI/AAAAAAAAAfw/HJVbGZxqB9w/s200/winter.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
9. Beyond the Black Rainbow (Panos Cosmatos)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-qO8HfvFK2-w/UmuvCU2-ByI/AAAAAAAAAgk/zZPHMCYnME4/s1600/beyond.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-qO8HfvFK2-w/UmuvCU2-ByI/AAAAAAAAAgk/zZPHMCYnME4/s200/beyond.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
8. Copie conforme (Abbas Kiarostami)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-xPM05V8I17s/Umuv-6iv7RI/AAAAAAAAAhE/RpuUw7CkCPY/s1600/zapiski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-xPM05V8I17s/Umuv-6iv7RI/AAAAAAAAAhE/RpuUw7CkCPY/s200/zapiski.jpg" width="134" /></a></div>
<br />
<br />
7. Kick- Ass (Matthew Vaughn)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-KBFrtPbmvNY/UmuvRGS8zPI/AAAAAAAAAgw/wsUATdWTRQc/s1600/kick.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-KBFrtPbmvNY/UmuvRGS8zPI/AAAAAAAAAgw/wsUATdWTRQc/s200/kick.jpg" width="135" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
6. Inception (Christopher Nolan)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-pNOWh_652d4/UmuuSNgdaEI/AAAAAAAAAf0/WU4FTGuUi4Y/s1600/inc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-pNOWh_652d4/UmuuSNgdaEI/AAAAAAAAAf0/WU4FTGuUi4Y/s200/inc.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
5. Loong Boonmee raleuk chat (Apichatpong Weerasethakul)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-yjuPRHatQW8/UmuuZXnSn-I/AAAAAAAAAf8/l2o6ZiS1HBg/s1600/wujek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-yjuPRHatQW8/UmuuZXnSn-I/AAAAAAAAAf8/l2o6ZiS1HBg/s200/wujek.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
4. Toy Story 3 (Lee Unkrich)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-kTbrSj8uEus/UmuugBWPMbI/AAAAAAAAAgI/VRVNEdhZgQ4/s1600/toy+story+3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-kTbrSj8uEus/UmuugBWPMbI/AAAAAAAAAgI/VRVNEdhZgQ4/s200/toy+story+3.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
3. Shi (Chang-dong Lee)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-y-yJPI6pWIA/Umuun1rZuyI/AAAAAAAAAgQ/f8_MKyecIaA/s1600/shi.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-y-yJPI6pWIA/Umuun1rZuyI/AAAAAAAAAgQ/f8_MKyecIaA/s200/shi.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
2. The Social Network (David Fincher)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-m7ZEbP_lx7M/Umuuugzp5yI/AAAAAAAAAgU/Z6mE5VTrvH0/s1600/social.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-m7ZEbP_lx7M/Umuuugzp5yI/AAAAAAAAAgU/Z6mE5VTrvH0/s200/social.jpg" width="126" /></a></div>
<br />
<br />
1. Mistérios de Lisboa (Raoul Ruiz)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-utvt14xTAoY/Umuu1PkPb4I/AAAAAAAAAgc/RgUSr13to6Y/s1600/mister.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-utvt14xTAoY/Umuu1PkPb4I/AAAAAAAAAgc/RgUSr13to6Y/s320/mister.jpg" width="216" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-40713974219641227012013-10-12T03:13:00.000-07:002013-10-12T09:22:02.063-07:00The Best Romance movies of All TimeRanking nie zawiera musicali <br />
<br />
Wyróżnienia<br />
<br />
"2046" (Kar Wai Wong)<br />
"Before Midnight" (Richard Linklater)<br />
"It Happened One Night" (Frank Capra)<br />
"The General" (Clyde Bruckman, Buster Keaton)<br />
"Dangerous Liaisons" (Stephen Frears) <br />
"Terms of Endearment" (James L. Brooks)<br />
"Sunrise: A Song of Two Humans" (F.W. Murnau)<br />
"A Fei zheng chuan" (Kar Wai Wong)<br />
"L'Avventura" (Michelangelo Antonioni)<br />
"Brokeback Mountain" (Ang Lee)<br />
"Wuthering Heights" (William Wyler) <br />
"A Streetcar Named Desire" (Elia Kazan)<br />
"Oasis" (Chang-dong Lee)<br />
"Lost in Translation" (Sofia Coppola)<br />
"Breakfast at Tiffany's" (Blake Edwards)<br />
<br />
15. "Before Sunrise" (Richard Linklater)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-kU26WykiAng/Ull1-GONs4I/AAAAAAAAAeg/5oIIkJg7NPc/s1600/before.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-kU26WykiAng/Ull1-GONs4I/AAAAAAAAAeg/5oIIkJg7NPc/s200/before.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
14. "Amour" (Michael Heneke)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-w-bC0H636EI/Ull1xusvLrI/AAAAAAAAAeY/lTgP4b_s7EU/s1600/amour.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-w-bC0H636EI/Ull1xusvLrI/AAAAAAAAAeY/lTgP4b_s7EU/s200/amour.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
13. "Roman Holiday" (William Wyler) <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-vPIyZPDVgdw/Ull1nNJ-5aI/AAAAAAAAAeQ/UTZvpckcAh8/s1600/vcxcv.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-vPIyZPDVgdw/Ull1nNJ-5aI/AAAAAAAAAeQ/UTZvpckcAh8/s200/vcxcv.jpg" width="134" /></a></div>
<br />
12. "L'Année dernière à Marienbad" (Alain Resnais)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-SzuwlydmMmc/Ull1drMGD_I/AAAAAAAAAeI/7Jbb9rQvr8s/s1600/MV5BOTIzODQ3NzgwNV5BMl5BanBnXkFtZTcwNTAwMjE0Mg@@._V1_SY317_CR15,0,214,317_.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-SzuwlydmMmc/Ull1drMGD_I/AAAAAAAAAeI/7Jbb9rQvr8s/s200/MV5BOTIzODQ3NzgwNV5BMl5BanBnXkFtZTcwNTAwMjE0Mg@@._V1_SY317_CR15,0,214,317_.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
11. "Hiroshima mon amour" (Alain Resnais)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-7K0ESde7lQU/Ull1PmAn-OI/AAAAAAAAAeA/2y22RZ_jutE/s1600/hiroshima.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-7K0ESde7lQU/Ull1PmAn-OI/AAAAAAAAAeA/2y22RZ_jutE/s200/hiroshima.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
10. Chung hing sam lam (Kar Wai Wong)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-eQhZnsj6fkE/Ull0yhnIp0I/AAAAAAAAAd4/JOEuxRY467M/s1600/ce.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-eQhZnsj6fkE/Ull0yhnIp0I/AAAAAAAAAd4/JOEuxRY467M/s200/ce.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
9. "The Apartment" (Billy Wilder)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-NbI7dsvcHlE/Ull0PX7wzVI/AAAAAAAAAds/gmacG5P3qb4/s1600/apar.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-NbI7dsvcHlE/Ull0PX7wzVI/AAAAAAAAAds/gmacG5P3qb4/s200/apar.jpg" width="120" /></a></div>
<br />
8. "The Circus" (Charles Chaplin)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/--5t6naGqCn0/Ull0Ia8SboI/AAAAAAAAAdo/-CF1NfWAXJw/s1600/cyrk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/--5t6naGqCn0/Ull0Ia8SboI/AAAAAAAAAdo/-CF1NfWAXJw/s200/cyrk.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
7. "Moonrise Kingdom" (Wes Anderson)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-dNKFZXiUFSo/Ullz0L0WxYI/AAAAAAAAAdc/JBeltCCCI34/s1600/moonrise.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-dNKFZXiUFSo/Ullz0L0WxYI/AAAAAAAAAdc/JBeltCCCI34/s200/moonrise.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
6. "Once" (John Carney)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-1DOzHEKRyCE/Ullzta1oA4I/AAAAAAAAAdU/xOUspeJ6QOo/s1600/once.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-1DOzHEKRyCE/Ullzta1oA4I/AAAAAAAAAdU/xOUspeJ6QOo/s200/once.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
5. "Two Lovers" (James Gray)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-10UvcRuVNRc/UlkepxEm3qI/AAAAAAAAAck/US0lxVabHfo/s1600/two+lovers.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-10UvcRuVNRc/UlkepxEm3qI/AAAAAAAAAck/US0lxVabHfo/s200/two+lovers.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
4. "Gone With The Wind" (George Cukor, Sam Wood, Victor Fleming) <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-bOmSxobMkHc/UlkevE_A9EI/AAAAAAAAAcs/_ELW8-R3poQ/s1600/przemin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-bOmSxobMkHc/UlkevE_A9EI/AAAAAAAAAcs/_ELW8-R3poQ/s200/przemin.jpg" width="128" /></a></div>
<br />
3. "The Deep Blue Sea" (Terence Davis)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-yXXNa473O_s/UlkezeZfhVI/AAAAAAAAAc0/OUrdjJ98Fp4/s1600/deep+blue.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-yXXNa473O_s/UlkezeZfhVI/AAAAAAAAAc0/OUrdjJ98Fp4/s320/deep+blue.jpg" width="216" /></a></div>
<br />
2. "Casablanca" (Michael Curtiz)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-X1o-eVXEN-8/Ulke24y3enI/AAAAAAAAAc8/h0Y5ZKt1COA/s1600/cas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-X1o-eVXEN-8/Ulke24y3enI/AAAAAAAAAc8/h0Y5ZKt1COA/s320/cas.jpg" width="209" /></a></div>
<br />
1. "Fa yeung nin wa" (Kar Wai Wong)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-YdpuSvK186M/Ulke9pNiqfI/AAAAAAAAAdE/jUi_uOOtmlc/s1600/spr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-YdpuSvK186M/Ulke9pNiqfI/AAAAAAAAAdE/jUi_uOOtmlc/s320/spr.jpg" width="216" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-75179614284870699492013-09-05T06:58:00.002-07:002013-12-26T10:46:04.683-08:00The Best Animated Movies of All TimeRanking nie obejmuje produkcji TV oraz Video/DVD a także Anime.<br />
<br />
Wyróżnienia:<br />
<br />
L'Illusionniste (2010)<br />
Corpse Bride (2005)<br />
Rango (2011)<br />
Madagascar (2005)<br />
Pocahontas (1995)<br />
Peter Pan (1953)<br />
Pinocchio (1940)<br />
Bambi (1942)<br />
Shrek 2 (2004)<br />
Astérix et Cléopâtre (1968)<br />
Ice Age (2002)<br />
Beauty and The Beast (1991)<br />
Snow White and the Seven Dwarfs (1937)<br />
The Little Mermaid (1989)<br />
Ratatouille (2007)<br />
<br />
15. Fantasia (1940)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-aynN_7dv02Y/UiiLiixfrPI/AAAAAAAAAcQ/Vl5e7AvcxyM/s1600/fantasia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-aynN_7dv02Y/UiiLiixfrPI/AAAAAAAAAcQ/Vl5e7AvcxyM/s200/fantasia.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
14. Wallace & Gromit in The Curse of the Were-Rabbit (2005)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-XitdQQ29M0A/UiiLMIJzJsI/AAAAAAAAAcI/Mvw_xQxfpzE/s1600/wallace.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-XitdQQ29M0A/UiiLMIJzJsI/AAAAAAAAAcI/Mvw_xQxfpzE/s200/wallace.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
13. Up (2009)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-2A9t6GFna_E/UiiK2WoOfNI/AAAAAAAAAcA/-R6eN5zmtvQ/s1600/up.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-2A9t6GFna_E/UiiK2WoOfNI/AAAAAAAAAcA/-R6eN5zmtvQ/s200/up.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
12. Alice in Wonderland (1951)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-z_IzblUMC44/UiiKrvyhBKI/AAAAAAAAAb4/q9JTZquzwxU/s1600/alice.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-z_IzblUMC44/UiiKrvyhBKI/AAAAAAAAAb4/q9JTZquzwxU/s200/alice.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
11. Cinderella (1950)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-e1kX-SHe5fo/UiiKcgDrXdI/AAAAAAAAAbw/TftFW7E_gr4/s1600/ci.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-e1kX-SHe5fo/UiiKcgDrXdI/AAAAAAAAAbw/TftFW7E_gr4/s200/ci.jpg" width="120" /></a></div>
<br />
10. Astérix le Gaulois (1967)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-O0JBDQpr5Vk/UiiKUyfsboI/AAAAAAAAAbo/vc660Cf0B00/s1600/as.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-O0JBDQpr5Vk/UiiKUyfsboI/AAAAAAAAAbo/vc660Cf0B00/s200/as.jpg" width="123" /></a></div>
<br />
9. Aladdin (1992)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-HNZ3OeiosXw/UiiKCP43mKI/AAAAAAAAAbY/cM1mmV6ty_4/s1600/al.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-HNZ3OeiosXw/UiiKCP43mKI/AAAAAAAAAbY/cM1mmV6ty_4/s200/al.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
8. Toy Story 3 (2010)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_874IWQOOuI/UiiKLIf9BRI/AAAAAAAAAbg/8_z2_onm0nE/s1600/toy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-_874IWQOOuI/UiiKLIf9BRI/AAAAAAAAAbg/8_z2_onm0nE/s200/toy.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
7. Shrek (2001)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-O8iLz24Y11g/UiiJwnKu32I/AAAAAAAAAbQ/2xJfF0rXPWc/s1600/sh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-O8iLz24Y11g/UiiJwnKu32I/AAAAAAAAAbQ/2xJfF0rXPWc/s200/sh.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
6. Mary and Max (2009)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-QNiWh0_dJ-4/UiiJmRPC6QI/AAAAAAAAAbI/SmRt6XcDEko/s1600/mm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-QNiWh0_dJ-4/UiiJmRPC6QI/AAAAAAAAAbI/SmRt6XcDEko/s200/mm.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
5. Fantastic Mr. Fox (2009)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-BYTSteBx1S8/UiiJdKAhtjI/AAAAAAAAAbA/D9I4SMAr9xY/s1600/fox.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-BYTSteBx1S8/UiiJdKAhtjI/AAAAAAAAAbA/D9I4SMAr9xY/s200/fox.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
4. Finding Nemo (2003)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-19TnIc6twaE/UiiJS-vEwQI/AAAAAAAAAa4/qj2Csd0abIw/s1600/fin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-19TnIc6twaE/UiiJS-vEwQI/AAAAAAAAAa4/qj2Csd0abIw/s200/fin.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
3. Les Douze travaux d'Astérix (1976)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-kHLRnl7gLn8/UiiJJBTW0LI/AAAAAAAAAaw/5BJe67Jktsg/s1600/12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://1.bp.blogspot.com/-kHLRnl7gLn8/UiiJJBTW0LI/AAAAAAAAAaw/5BJe67Jktsg/s200/12.jpg" width="133" /></a></div>
<br />
2. Wall- E (2008)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Ebmihoq-vLM/UiiI9TqEHJI/AAAAAAAAAao/EEJseaKi6FY/s1600/wall.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/-Ebmihoq-vLM/UiiI9TqEHJI/AAAAAAAAAao/EEJseaKi6FY/s200/wall.jpg" width="135" /></a></div>
<br />
<br />
1. The Lion King (1994)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-foUhBCn4t30/UiiIwDIapuI/AAAAAAAAAag/gbYDDALwxP0/s1600/lion.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-foUhBCn4t30/UiiIwDIapuI/AAAAAAAAAag/gbYDDALwxP0/s320/lion.jpg" width="214" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-51207670993419688462013-08-26T03:30:00.001-07:002013-08-26T23:25:24.125-07:00"Sharknado"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-tYZEGZQS2v8/UhsuP0NsJjI/AAAAAAAAAaQ/4Tx66C5oqo0/s1600/shark.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="179" src="http://2.bp.blogspot.com/-tYZEGZQS2v8/UhsuP0NsJjI/AAAAAAAAAaQ/4Tx66C5oqo0/s320/shark.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Obrazy ze studia Asylum to niemal już
pozycja obowiązkowa, bowiem filmy stamtąd prześcigają się
ilościach absurdów. Nie inaczej jest w „Sharknado”, czyli
kwintesencji wszystkiego, co głupie.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Opis fabuły: przez Los Angeles
przechodzi potężne tornado, zalewając miasto i wyrzucając na
ulice rekiny.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wystarczy. Krótki opis filmu zapowiada
obraz idiotyczny, ale to tylko przystawka przed tym, co ma do
zaoferowania.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Niemal przy każdej scenie nasuwają
się proste i krótkie pytania typu „ale o co chodzi?”, „ale
jak to?”, „że niby co?” itd. Nie wiem, czy jest tutaj chociaż
jedna scena mająca sens. Tak naprawdę nie mam pojęcia od czego
zacząć. Nie chce opisywać każdej głupiej sceny, bo to nie ma
sensu. Napiszę jedynie, że mamy tutaj niszczenie trąb powietrznych
bombami; rekiny pływające po ulicy, nawet pod samochodami, pomimo
niskiego poziomu wody. Jednak szczytem jest moment, gdzie rekin
połyka, -tak tak, połyka, bo to najwyraźniej robią ze swoimi
ofiarami-, jednego z bohaterów trzymającego piłę mechaniczną, po
czym ten rozpruwa żołądek ryby i wychodzi cało i zdrowo, co
więcej ratuje w ten sposób połkniętą chwile wcześniej inną
bohaterkę. Tak, „Sharknado” jest aż tak głupie, a ja musiałem
to ująć w jednym zdaniu.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Zastanawia mnie ile narkotyków trzeba
zażyć, aby wpaść na takie bzdury oraz jak scenariusz tego czegoś
został przedstawiony producentom. Chociaż te pytania tyczą się
każdej produkcji z tego studia. Niezwykle ciężko jest to sobie
wyobrazić.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Głupota to nie jedyna wada obrazu.
Poza lukami w scenariuszu (albo jedną luką, którą jest
scenariusz) mamy okropny montaż, przerażające efekty specjalne
oraz mizerną grę aktorską. Niespodzianką jest, gdy na ekranie
pojawi się Tera Raid. Nie sądziłem, że wystąpi w filmie, przy
którym „Amercian Pie” wygląda, jak dzieło sztuki. Chyba musi
być bardzo zdesperowana, bo nawet na tak słabą aktorkę, jak ona,
„Sharknado” to upadek na dno.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Nie wiem, co mógłbym tutaj więcej
napisać. Twórcy nie wykazali się niczym przy tworzeniu tego
dzieła. Jeśli chcieli zrobić komedię to im nie wyszło, bowiem
„pomysły” jakimi nas obdarzają mogłyby być zabawne tylko
wtedy, gdyby obraz był brany na serio. Tak więc, jeśli jest to
komedia to strasznie słaba, a jeśli horror to strasznie głupi.
Jakby na to nie patrzeć, dwa słowa jakie najlepiej opisują
„Sharkndao” to: Samo dno. Nic więcej nie trzeba dodawać.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ocena 1/10 </div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3576886097048419547.post-59671119102960023742013-08-26T02:18:00.001-07:002013-08-26T02:18:24.376-07:00"Warm Bodies"
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-nFcJtioYI38/UhsdSeECdTI/AAAAAAAAAaA/le6RxEiPDIc/s1600/Warm-bodies.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="298" src="http://4.bp.blogspot.com/-nFcJtioYI38/UhsdSeECdTI/AAAAAAAAAaA/le6RxEiPDIc/s400/Warm-bodies.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
O zombie powstało już sporo filmów.
Jednak żaden chyba nie opowiadał historii z punktu widzenia
truposza. Twórcy „ Wiecznie żywy” fundują nam historię
właśnie oczami zombiaka.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
R- tak się nazywa główny bohater-
nie pamięta praktycznie nic ze swojego życia, zanim stał się
żywym trupem. Prowadzi nudny żywot wraz z innymi zombiakami.
Porusza się powoli, potrafi wymówić zaledwie kilka słów, a gdy
jest głodny, poluje na ludzi. Z tego ostatniego punktu nie jest
dumny. Ma on swoje uczucia, lecz jakoś przeżyć trzeba. Wszystko
się zmienia, gdy na jednym polowaniu napotyka na Julie, żywą
dziewczynę, w której się zakochuje. Postanawia ją uratować przed
znajomymi i umieścić w bezpiecznym dla niej miejscu. Aha, przed
tym, zjadł mózg jej chłopaka.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Historia miłości zombie do człowieka,
opowiedziana w filmie jest dosyć smutna. R raczej nie ma specjalnych
szans u swojej ukochanej, w końcu jest martwy i zjada ludzi. Mimo
to, uczucie którym ją darzy zaczyna powodować pewne zmiany w jego
organizmie. Chłopak zaczyna się uczłowieczać. Co raz lepiej mu
się rozmawia, w końcu zaczyna nawet śnić. Wszystko dzięki
miłości. To uczucie miłości jest eliksirem tak potężnym, że
nawet trupa może przywrócić do życia. Nic dziwnego, że twórcy
czerpią co nieco z jednej z najsłynniejszych love story wszech
czasów, „Romeo i Julii”.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jeśli chodzi o wątek romantyczny to
jest naprawdę uroczy, nieco gorzej obraz wypada pod względem
humoru. Owszem jest całkiem zabawny, lecz nie nie wykorzystano
tkwiącego w nim potencjału. Przecież to jest film o zombie! One
same w sobie są zabawne. Czasem odpadnie takiemu truposzowi ręka,
czasami noga, może oko. Tutaj niestety nic takiego nie mamy. Tak
jakby twórcy bali się nieco bardziej drastycznych scen. Nie
potrafią się bawić, tym czym mogliby. Jest tutaj scena, gdzie R
prowadzi samochód, kończy na zderzeniu się z zaparkowanym autem.
Czy nie lepiej byłoby, gdyby wjechał w jakiegoś idącego trupa?
Przecież po to one tam chyba są. Nie kapuję, czemu tak bardzo
ograniczono humor w tym filmie.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Mógłbym przyczepić się także do
zbyt Disnejowskiego zakończenia, ale nie chcę zbyt dużo
spojlerować. „Wiecznie żywy” ma w sobie ciut oryginalności, za
co muszę pogratulować pomysłodawcą. Wątek miłosny jest
poprowadzony całkiem sprawnie, dzięki czemu obraz ogląda się
przyjemnie. Zabrakło niestety wyobraźni przy tworzeniu humoru, a
szkoda, ponieważ mogło być znacznie zabawniej.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ocena 5/10</div>
<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14566693468191261188noreply@blogger.com0